*Opakowanie,Dozownik,Konsystencja*
*Opinia Producenta*
*Skład*
*Moja Opinia*
+OPAKOWANIE
Klasyczna butelka z wygodnym otwarciem,klasyczna jak dla opakowań Lirene.Buteleczka biało pomarańczowa nie widać ile nam pozostało produktu.Płaskie zamknięcie pozwala postawienie produktu na głowie,gdy będzie nam się produkt kończył.
+KONSYSTENCJA,KOLOR
Dość gęsta kremowa konsystencja którą uwielbiam.Kolor mleczny.
+ZAPACH
Nie wiem jak pachnie bergamutka ,ale ten żel pachnie ślicznie.Delikatnie, subtelnie, słodko bardzo przyjemnie.Ciężko mi jest go opisać,ale na pewno mojemu noskowi się bardzo spodobał.Zapach jest wyczuwalny podczas kąpieli i na pewno szybko się nie nudzi.
-RODZAJ ŻELI lirene z serii shower milk
Kremowy żel pod prysznic o zapachu irysa z oliwą z jojby. No szkoda,że jeszcze tylko jeden żel mają z tej serii.
+POJEMNOŚĆ/CENA
250 ml/9zł
+WYDAJNOŚĆ
Żel jest kremowy i dzięki temu bardzo mało wystarczy wlać go na gąbkę i bardzo dobrze się pieni.Na pewno w mojej łazience zagości na długo.
-DOSTĘPNOŚĆ
To jest jego jedyny minus.Na pewno nie można go spotkać w Rossmannie nie jestem pewna czy jest w Naturze.Widziałam go na pewno w realu i czasami małych niesieciowych drogeriach.Dostępny jest w sklepie KLIK
+DZIAŁANIE
Ja od żelu nie oczekuję wiele po prostu ma nie wysuszać mojej skóry tylko ją umyć.Oczywiście ma ślicznie pachnieć i sprawiać mi przyjemność z jego używania.Ten żel na pewno sprawdziła się w tej roki i nie mam się do czego przyczepić.
*Podsumowanie*
Żel umilał mi kąpiele,jest bardzo wydajny i kremowy więc na pewno nie wysuszy nam skóry.Chociaż ja i tak zawsze makadam masło na ciało.Ma bardzo przyjemny zapach i na pewno go polecam.Do tego nie wiem czy wrócę,ale na pewno wypróbuję więcej żeli z Lirene bo dużo mnie kusi ;)
Bardzo dziękuję drogerii DolinaKremowa za
udostępnienie mi produktu do przetestowania oraz serdeczność w
stosunku do mojej osoby.Fakt,że dostałam produkt za darmo nie wpływa na
moją opinie.
Dziewczyny miałyście żele pod prysznic z Liren? Może któryś jest waszym ulubionym ? :)
nie używałam jeszcze tego żelu.
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię żele Lirene z oliwką :)
OdpowiedzUsuńDostępność jest wadą, ale ogólnie bardzo fajny produkt ;))) Buziaki, zapraszam w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńOczywiście wpadnę ;)
UsuńLubię kosmetyki Lirene, ale żeli jeszcze nie próbowałam. I nie spróbuję szybko, bo obiecałam sobie, że najpierw wykończę to, co mam :(
OdpowiedzUsuńJa też muszę wykończyć to co mam.
UsuńJa niestety żadnego nie miałam.
OdpowiedzUsuńnajbardziej ciekawi mnie zapach ;)
OdpowiedzUsuńfajny i ciekawy:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że jest tak ciężko dostępny bo na pewno bym się na niego skusiła.
OdpowiedzUsuńciekawie się zapowiada, lubię kosmetyki tej firmy:)Ale bardziej mam ochotę na te przeźroczyste żele z olejkiem bodajże. Zapomniałam nazwy ...
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńNie miałam nigdy żelu Lirene, ale czaję się na ich mleczko do ciała ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy wpis oraz do nowej zakładki :)
oj oj musi być cudowny :) szkoda że nie ma w rosku ;(
OdpowiedzUsuńNo szkoda.
Usuńlubię żele Lirene, ostatnio wykończyłam aż 2
OdpowiedzUsuńz linii shower milk miałam z zielonym designe, nie pamiętam zapachu :P
Z tej serii dostępne są tylko dwa.
UsuńNie mialam jeszcze zadnego kosmetyku z Lirene chyba oprocz zelu do mycia twarzy;)
OdpowiedzUsuńJa już miałam i to bardzo dużo :)
UsuńSzkoda, że tak kiepsko z dostępnością...bo wydaje się bardzo przyjemny!:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione żele pod prysznic są z palmolive:)
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję :) Jeśli i mnie chcesz troszkę poobserwować, zapraszam serdecznie :)
Ja się mogę przyznać,że chyba nie miałam żeli palmolive
Usuńuzywam :D
OdpowiedzUsuńTeż go miałam, w ogóle lubię żele Lirene, najbardziej chyba żel+oliwka pod prysznic z mango :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować te żel+oliwka ;)
UsuńWszedzie to SLS :/
OdpowiedzUsuńWiem :( :(
Usuńbergamutka....hmmmm ciekawe jak pachnie
OdpowiedzUsuń