wtorek, 20 października 2015

RECENZJA Lovely, Eye Brightener (Rozświetlacz do oczu)


Kredka przeznaczona do rozjaśnienia łuku brwiowego oraz zewnętrznego kącika oka. Nadaje spojrzeniu świeży i pełen blasku wygląd. Dostępny w 2 odcieniach.

+/-OPAKOWANIE
Jak widać na zdjęciu kosmetyk jest w formie kredki  w drewnianej oprawie z plastikową zakrętką która się oczywiście szybko połamała.
-KONSYSNCJIA
Kredka jest bardzo miękka i naprawdę fajne rozprowadza się po oku.Chociaż ogromny minusem jest to że się roluje i pozostaje w załamaniu powieki.
+KOLOR
Tak jak piszę w tytule ta kredka ma nam służysz jako roświetlacz i naprawdę ślicznie wygląda na oku.Chociaż jest to taki blask ale tylko do makijażu dziennego bo nie jest aż tak bardzo widoczny.
+POJEMNOŚĆ,CENA
2 g kosztuje 7,50 zł

+DOSTĘPNOŚĆ
Można je kupić w każdym Rossmannie w szafie z kosmetykami Lovely.


Chociaż produkt ma kilka plusów tak jak cenę, dostępność i kolor to nie warto się na nią skusić.Ponieważ są to pieniądze wyrzucone w błoto. Kosmetyk w ogóle nie jest trwały na powiece nawet gdy nałoży się bazę. Strasznie się roluję pozostawiając w załamaniu a próbowałam różne metody nakładania. Po prostu bubel i z czystym sumieniem odradzam po niego sięgać.


Dziewczyny miałyście ten produkt ? A może wy ostatnio trafiliście na jakiś bubel kosmetyczny ?


Pozdrawiam 



19 komentarzy:

  1. rozglądałam się wczoraj za rozświetlaczami własnie z Lovely, ale przypomniałam sobie, że mam cuś takiego w domu. I osobiście nie używam..

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go i używam pod łuk brwiony,ale fakt jest średni

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki bubel? Pozdrawiam Cię serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Już wiem, że na pewno go nie kupię ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. A myślałam, że będzie trwalsza. :( Może po prostu trzeba nakładać odrobinkę i to z dala od ruchomej powieki, żeby jak najmniej się ważyła? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też próbowałam i także bardzo szybko znika po prostu jest nie trwały.

      Usuń
  6. Nie stosuję takich rozświetlaczy do oczu ale z chęcią kiedyś wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że tak się roluje na powiece... Bo tak to chyba calkiem dobry :) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam na Instagramie Wibo, że będą też takie kredki wprowadzać pod nazwą Wibo, może będą lepsze :) obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.