Seaweex Maseczka do twarzy. Postawiłam poprzeczkę naprawdę wysoko

Podaruj swojej skórze wyjątkową pielęgnację SPA, dzięki wyłącznie naturalnym
składnikom. Maska zawiera wysoko skoncentrowany, naturalny ekstrakt z ręcznie
zbieranych irlandzkich wodorostów (Fucus Serratus), zawierających mnóstwo
drogocennych minerałów i składników odżywczych.
Seaweed Secret przywraca skórze równowagę hydrolipidową, nawilża, zapobiega
utracie wody. Dzięki zawartości D-pantenolu (witamina B5) oraz alantoiny,
maska łagodzi podrażnienia i regeneruje wrażliwą skórę.
Dodatkowo maska zawiera kwas hialuronowy, który posiada moc wiązania
wody w komórkach.
Doskonale wygładza skórę, zwiększa jej elastyczność i poprawia napięcie, działa
przeciwzmarszczkowo.

+OPAKOWANIE
Kosmetyk zapakowany jest w kartoniku na którym znajdują się wszystkie ważne informację: Skład, opinia producenta, data ważności. Sam produkt znajduje się w plastikowej przezroczystej butelce. Z plastikowo białym dozownikiem i srebrną plastikową nakrętką. Wszystko jest bardzo dobrze wykonane i bardzo ładnie prezentuje się na półce z innymi kosmetykami. Produkt posiada pompkę dozująca odpowiednią dawkę maseczki, bardzo mi się to podoba. Szafa graficzna jest prosta i schludna.

+KONSYSTNCJA,KOLOR
Maska ma konsystencję żelową o przezroczysto-przejrzystym zabarwieniu. Bardzo dobrze rozprowadza się po buzi.

+ZAPACH
Kosmetyk pachnie naturalnie troszkę roślinnie. Ciężko ten zapach określić, ale jest przyjemny. Szybko się ulania.

+/-POJEMNOŚĆ,CENA
Maska jest o pojemność 50 ml i kosztuje 87 zł.

-WYDAJNOŚĆ
Moja buzia ze względu na terapię trądzikową i ogrzewanie jak i mrozy na zewnątrz. Bardzo się przesusza i potrzebuje dużej dawki nawilżenia. Dlatego po nałożeniu maseczki wchłania ją w ekspresowym tempie. Na pewno jest o wiele mniej wydajna niż serum do twarzy z tej firmy.

+SKŁAD
Jak widać już na początku w składzie mamy D-pantenolu,naturalny ekstrakt z ręcznie zbieranych irlandzkich wodorostów, allantoinę oraz kwas hialuronowy. Zawiera także kilka olejków np. z Jagodlin wonny ,olejek z kolendry siewnej olej z  paczuli,olejek z bergamotki,olejek geraniowy,olejek lawendowy itd.

+INNE DOSTĘPNE KOSMETYKI

-My Desire serum do twarzy link DO RECENZJA KILK

-Happy Day,Nawilżający i odmładzający krem do twarzy.

-My Sunshine,Olejek do ciała.

-Shimmer Scrub,Peeling do twarzy i do ciała.

+/-DOSTĘPNOŚĆ

Kosmetyk można kupić na stronie internetowej producenta TUTAJ KLIK oraz wybranych salonach kosmetycznych.

+DZIAŁANIE

Teraz najważniejsze czy maseczka ukoiła moją podrażnioną i przesuszoną skórę. Jak najbardziej jestem nią zachwycona. Kilka razu uratowała moją skórę. Po przebudzeniu i spojrzeniu w lustrze przeraziłam się suchymi plackami na twarzy( spowodowanym jednym kosmetykiem ). Na szczęście miałam tą maseczkę pod ręką. Którą moja skóra po prostu wchłaniała w ekspresowym tempie i po kilku minutach wyglądała o wiele lepiej. Dzięki temu mogłam nałożyć makijaż i nie musiałam się bać,że będę straszyć ludzi. Więc mogę potwierdzić maska łagodzi podrażnienia i regeneruje wrażliwą skórę. Teraz gdy ją doprowadziłam do porządku. Po nałożeniu maski, skóra widocznie jest nawilżona, wygładzona i promienna. Nie wywołania ona u mnie żadnego podrażnienia ani uczulenia.

Maseczka nie miała ze mną łatwo. Ponieważ postawiłam poprzeczkę naprawdę wysoko. Poradzić sobie z suchymi plackami na twarzy w ekspresowym tempie,to jest nie lada wyzwanie.

Teraz musze pamiętać, że może mam skórę tłustą i trądzikową, ale jest także bardzo delikatna i cienka. Bardzo się cieszę,że trafiłam na taki świetny kosmetyk. Jednym minusem jest jej wydajność i cena. Ale warto zapłacić za coś co naprawdę działa a z działania będziemy jak najbardziej zadowolone.

Pozdrawiam