Trwała, matowa pomadka z odżywczym masłem morelowym i kompleksem polimerów utrzymujących ją na ustach. W celu utrwalenia matowego efektu po aplikacji odbić nadmiar pomadki chusteczką.
+OPAKOWANIE
Produkt przypomina standardowe opakowanie błyszczyka. Kolor opakowania jest podobne do tego co znajduje się w środku . Aplikator jest w formie gąbeczki. Bardzo przyjemnie aplikuje się nią produkt na usta.
+KONSYSTNCJA
Określiłam bym ją jako kremową lecz troszkę lekko wodnistą. Który bardzo dobrze rozprowadza się po ustach. Nie ma żadnego problemu z aplikacją.
+KOLOR
Kolor jaki posiadam to 405 passiflora tea -piękny nadziak w tonacji różowej. Uwielbiam takie kolory.
Pomadka na ustach ma mokre wykończenie cały czas, nie zasycha nie robi się matowa.
Musimy uważać żeby się nie rozpłynęła poza kontur. Więc polecam używać ją wraz z konturówka tak jak ja to robię. Po odciśnięciu chusteczką efekt faktycznie robi się matowy,ale odbiera większość koloru i musimy dołożyć koloru i jeszcze raz odbić. Od matowej pomadki nie oczekuje takiego efektu.
Pachnie bardzo przyjemnie słodziutko. Zapach jest delikatny i szybko się ulatnia.
9 ml kosztuje 15 zł
+INNE DOSTĘPNE KOLORY
401 cranberry meringue
402 watermelon juice
403 cherry drink
404 litchi yoghurt
405 passiflora tea
406 raspberry juice
Pomadka utrzymuję się na moich ustach średnio. Jak zaczynam coś pić czy jeść od razu znika.
Pomadkę możemy kupić w szafa Kobo czyli w drogerii Natura.
Niestety zawiodłam się na tej pomadce. Ponieważ jej wykończenie nie jest matowe a kremowe bardziej mokre. Jak dla mnie jest to w jakimś stopniu bubel. Ponieważ nie spełnia obietnic producenta. Wiem że można go odcisnąć w chusteczkę. Wtedy uzyskamy wykończenia matowe. Ale to chyba nie o to chodzi w matowym wykończeniu.
Jak podoba wam się kolor ? Co sądzicie o tym wykończeniu ?
Pozdrawiam
Ładniutki idealny na lato.
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny.
UsuńSzkoda. Bo kolorki wyglądają ciekawie. Ale po matowej pomadce spodziewałabym się czegoś innego...
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak samo jak Ja.
UsuńJa też uwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńTylko szkoda że wykończenie nie do końca jest takie jakie powinno.
UsuńSzkoda, że nie jest to typowy mat :(
OdpowiedzUsuńJa też nad tym ubolewam ;(
UsuńŁadnie prezentuje się na ustach ale szkoda z tym wykończeniem ;(
OdpowiedzUsuńWielka szkoda.
UsuńOglądałam kiedyś te pomadki, ale jakoś specjalnie mnie nie zauroczyły.
OdpowiedzUsuńJa swoją kupiłam chyba na promocji na szczęście.
UsuńWygląda ładnie, widać ma fajne krycie. Lubię takie kolory.
OdpowiedzUsuńKrycie ma bardzo dobre.
UsuńŁadny, pozostałe kolorki też mi się podobają.
OdpowiedzUsuńKolorki są bardzo ładne.
UsuńUwielbiam jej kolor, ale właściwości pozostawiają wiele do życzenia...
OdpowiedzUsuńTakie same mam zdanie.
Usuńpodoba mi się, choć wolę bardziej suche pomadki, nie z błyszczykowym wykończeniem, ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńMiał być matowy ;(
UsuńMam odcień 406 i wykończenie to jakiś żart, daleko mu do matu:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie.
UsuńPiękny kolor ale szkoda że wykończenie jest mokre a nie matowe.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda.
UsuńKolor mi się bardzo podoba, szkoda że to nie mat...
OdpowiedzUsuńBardzo nad tym ubolewam.
UsuńSzkoda tej pomadki, bo kolorki są prześliczne. Zarówno ten nudziak jak i fiolet wpadły mi w oko.
OdpowiedzUsuńJa też bym się na pewno skusiła na jakiś kolor jakby wykończenie było takie jakie powinno być.
UsuńŁAdny odcień
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny
UsuńBardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolor na pewno na plus. Lubię go :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny ale nie lubię matowych pomadek.
OdpowiedzUsuńNiby ładna, ale mat to na pewno nie jest ;)
OdpowiedzUsuńNo cóż, matowa pomadka, która nie jest matowa to faktycznie przykra sprawa. Mogę od siebie polecić pomadki w płynie od Golden Rose, uwielbiam je! Stuprocentowy mat ;)
OdpowiedzUsuńNiestety ostatnio też się spotkałam z pomadką, która miała być matowa a nie jest. Chociaż kolorek jest ładny :)
OdpowiedzUsuńMoim celem jest znajdywanie takich pomadek i takich szminek, które ani drgną ;)
OdpowiedzUsuńPieknie prezentuje sie ten kolor u Ciebie na ustach ;) z chęcią wyprobowala bym kolor 406 :)
OdpowiedzUsuń