czwartek, 17 sierpnia 2017

Pachnąco... Yankee Candle Sea Air


Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o odświeżającym zapachu, lekko słonego nadmorskiego powietrza splecionego z zapachem cyklamenu perskiego i róży.

+/-OPAKOWANIE
Wosk jest w postaci małej tarty opakowanej folią z kolorową naklejką informującą o konkretnym zapachu. Po rozpakowaniu i odłamaniu kawałka, musimy resztę zapakować w jakiś woreczek, żeby nie pokruszył nam szafki albo pojemnika w którym przechowujemy nasze woski.
+/-POJEMNOŚĆ,CENA
Wosk YC ma pojemność 22 g i kosztuje 9 zł
Można je kupić w wielu wariantach zapachowych na stronie goodies.pl TUTAJ Klik ;)
+/- UŻYWANIE
Do kominka wrzucam kawałek wosku który uda mi się odłamać. Może nie ma z tym wielkiego problemu. Ale troszkę się kruszy i tak jak wspomniałam musimy przechowywać go w woreczku. Wosk dziele tak na trzy części i jedna odpalam około 4 razy.
-DOSTĘPNOŚĆ
Ja swoje woski kupuję na stronie goodies.pl TUTAJ Klik .Gdzie często można trafić na darmową wysyłkę już od 25 zł. Z której często korzystam.
+ZAPACH
Sea AirSea Air wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic.Czym pachnie morskie powietrze według YC. To zapach soli morskiej, połączony z zapachem kwiatów i świeżego zapachu prania. Jego zapach jest gość głęboki i intensywny. Teraz jak już nie mieszkam w wielkim w domu, tylko w mieszkaniu. Muszę z nim uważać, bo bardzo szybko zapełnia swoim zapachem pomieszczenia.

Bardzo lubię takie połączenia zapachowe, lecz ten tak do końca za mną nie przemawia. Na pewno go wypalę, ale na pewno nie skuszę się na kolejne opakowanie.



Jakie są wasze ulubione zapachy z YC ?

Pozdrawiam

7 komentarzy:

  1. Ja na szczęście u siebie mam te woski stacjonarnie :) zawsze mogę poprzebierać i wybrać ten, który najbardziej mnie interesuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obawiałabym się bólu głowy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. JA wybieram zdecydowanie cytruski :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z opisu tak średnio do mnie przemawia ten zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. intrygujący, jeszcze go nie poznałam

    OdpowiedzUsuń
  6. W lecie w ogóle nie palę wosków ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.