piątek, 12 maja 2017

Pachnąco...Yankee Candle o zapachu Aloe Water (o zapachy arbuzowych gum do żucia z dzieciństwa)

Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: woda aloesowa.

+/-OPAKOWANIE
Wosk jest w postaci małej tarty opakowanej folią z kolorową naklejką informującą o konkretnym zapachu. Po rozpakowaniu i odłamaniu kawałka, musimy resztę zapakować w jakiś woreczek, żeby nie pokruszył nam szafki albo pojemnika w którym przechowujemy nasze woski.

+/-POJEMNOŚĆ,CENA
Wosk YC ma pojemność 22 g i kosztuje 9 zł
Można je kupić w wielu wariantach zapachowych na stronie goodies.pl TUTAJ Klik ;)
+/- UŻYWANIE
Do kominka wrzucam kawałek wosku który uda mi się odłamać. Może nie ma z tym wielkiego problemu. Ale troszkę się kruszy i tak jak wspomniałam musimy przechowywać go w woreczku. Wosk dziele tak na trzy części i jedna odpalam około 2-3 razy.
-DOSTĘPNOŚĆ
Ja swoje woski kupuję na stronie goodies.pl TUTAJ Klik .Gdzie często można trafić na darmową wysyłkę już od 25 zł. Z której często korzystam.
+ZAPACH
Aloe Water wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Gdy powąchałam go na sucho od razu przypomniało mi się dzieciństwo. Nie mogłam sobie przypomnieć z czym mi się ten zapach kojarzy. Wiedziałam że na pewno przypomina mi coś do jedzenie. Po dłuższym zastanowieniu przypomniałam sobie. Wosk pachnie jak arbuzowe gumy do żucia.Po odpaleniu zapach wypełnia pomieszczenie rześkim , delikatnym zapachem arbuza z domieszką aloesu i ogóka. Zapach bardzo.Nie jest to zapach męczący po którym zaraz nas boli głowa. Nadaje się także do małych pomieszczeń.

Naprawdę bardzo ciekawy zapach.Bardzo delikatny, świeży. Oprócz aloesu wyczuwam świeże ogórki albo arbuza. Zapach przypomina mi dzieciństwo. Dzięki arbuzowi który przypomina mi zielone gumy arbuzowe. Które już po 5 minutach traciły już smak. Kto je pamięta ? 



Uwielbiacie takie rześkie zapachy ?

Pozdrawiam

19 komentarzy:

  1. ja przestałam kupować jakiekolwiek woski, kompletnie ich nie czuję. Wolę kupić sobie świecę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę mnie zdziwiłaś bo ja właśnie wolę woski niż świece a mam ich kilka.

      Usuń
  2. Jeden z moich ulubionych. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żałuję, że go nie wzięłam jak był w promocji, bo na pewno by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aloes bardzo lubię w kosmetykach, jako zapach nie próbowałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest całkiem inny, to nie jest czysty zapach aloesu.

      Usuń
  5. Wąchałam go w sklepie i zapach bardzo mi się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm... Wydaje mi się, że zapach nie dla mnie ;) Ale ogólnie nie próbowałam jeszcze wosków ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie spodziewałabym się tutaj zapachu arbuza :D ale zapach chętnie bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ten zapach ♥ Tak badzo że mam świecę ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Próbuję sobie przypomnieć te zielone gumy, ale zupełnie ich nie kojarzę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Świeże zapachy lubię. Ciekawe, czy ten by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamietam je i mam wrazenie, ze te gumy nawet jeszcze sa gdzies, spotkalam je ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.