Zaczynamy :)
W sklepie bath&body works skusiłam się na dużą świeczkę o zapachu White Sand .Ze szwagierką trafiliśmy na promocje dwie świeczki za 25,50$ plus taks więc zapłaciliśmy tak po 15$.W jednym sklepie udało mi się trafić na małą świeczkę z Yankee cande o zapachu pink sands za 2$
Przyznam się,że dopiero pierwszy raz byłam w sklepie MAC skusiłam się na dwa produkty.Pierwszy produkt to Studio fix powder plus foundation kolor C15 za 36$ oraz korektor Pro Longwear Concealer kolor NW 20 za 27$.
W The Body Shop trafiłyśmy na promocje -40% więc ten krem Seaweed mattifying moisture lotion spf 15 zapłaciłam 14$
W dolaramie upolowałam lakier z Essie kolor toggle to the top za 3$ a w drogerii kupiłam pomadkę z Revlon kolor 415 za 4,5$.
Co was najbardziej zaciekawiło ?
Dziewczyny a wy na co się ostatnio skusiłyście ?
Pozdrawiam
Przygarnęłabym wszystko :D
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :))
OdpowiedzUsuńZakupy pierwsza klasa!:)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak pachną świeczki :D
OdpowiedzUsuńach te nasze zakupy ;D
OdpowiedzUsuńWszystko wspaniałe :D
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://pieknekosmetyki.blogspot.com/
Super rzeczy upolowałaś. :) Koniecznie daj znać po testach jak sprawują się Mac'zki. :)
OdpowiedzUsuńpiękny lakierek essie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne zakupy
OdpowiedzUsuńno rzeczywiście - skromnie :)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy ;) słyszałam, że ten korektor z Maca jest dobry ;) no i kolorek lakieru śliczny ;)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, ciekawi mnie ten zapach YC :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy :)
OdpowiedzUsuńLakier mnie zaciekawił ;d
OdpowiedzUsuńten duet z mac - studio fix powder & prolongwear musi w końcu u mnie zagoscić bo już jest na wykończeniu :)
OdpowiedzUsuńfajne pachnące zakupy, śliczny kolor lakieru
OdpowiedzUsuńŚwietne są te Twoje zakupy :) Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, świeczka z b&bw wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńłoł, MACem mnie kuiisz na razie mialam tylko korektor z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie świeca od BBW. :)
OdpowiedzUsuńchyba najbardziej Mac :) produkty z the body shop już dawno mnie przestały kręcić, są drogie i zupełnie bezwartościowe, przynajmniej dla mnie. Zrób recenzję i daj znać czy Maca warto kupić :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zakupy :) Świec zazdroszczę Ci najbardziej :p
OdpowiedzUsuńMAC I ŚWIECZUCHY BIORĘ! :D
OdpowiedzUsuńO nie, dlaczego u nas nie ma takich promocji na świece?! :( :D
OdpowiedzUsuńMusze się wybrać do TBS :)
OdpowiedzUsuńKorektor MAC bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPink Sands to jeden z moich ulubionych zapachów YC :)
OdpowiedzUsuń