czwartek, 26 stycznia 2017

Podsumowanie 2016r. Ulubieńcy Makijażowi


W tamtym roku na moim blogu także pojawił się post z moimi ulubieńcami 2015 r. zapraszam TUTAJ.
Wiele z tych kosmetyków nadal z przyjemnością używam, więc warto zajrzeć.;)
W tym roku będę może troszkę nuda, ale przyznam się, że ja z makijażem nie szaleje i jak się coś u mnie sprawdza, to się z tym nie rozstaje.


L’Oreal Paris, Infallible 24h - Matte Foundation (Podkład matujący do twarzy)
Używałam go latem świetnie dawał sobie radę z moją przetłuszczającą się buzią. Jego konsystencja jest naprawdę ciekawa kremowa a za razem sucha.Po nałożeniu go na twarz skóra jest od razu zmatowiona i sucha. Mam takie uczucie jakbym miała przypudrowaną twarz. Bardzo długo utrzymuje mat na twarzy. Na pewno w tym roku też po niego sięgnę.
Recenzja KLIK



Podkład mineralny Lily Lolo
Jesień i zima jest to pora na powrót podkładów mineralnych.
Po prostu moja buzia teraz świetnie z nim współpracuje i wygląda. Daje naprawdę przyzwoite krycie a buzia wygląda na zdrową i ciężko uzyskać efektu maski. Ostatnio nawet nie muszę go przypudrowywać. Ponieważ moja twarz prawie w ogóle się nie świcie.
Recenzja KLIK
Krem BB Lioele Triple Solution BB Cream SPF30/PA++
Używałam go na początku roku. Teraz też po niego sięgam.
Świetnie się u mnie sprawdza gdy moja buzia jest w lepszym stanie  i nie potrzebuje mocno kryjących podkładów. Albo gdy jest bardziej przesuszona i nie mogę nałożyć podkładu mineralnego.
Recenzja KLIK
Inglot żel do brwi w kolorze 20
Większość roku gościł na moich brwiach. Pięknie można nim pokreślić brwi tylko potrzebujemy troszkę wprawy. Na dodatek duża gama kolorystyczna umożliwiła wybór koloru który teraz 100 % mi pasuje nie jest za jasny za chłody czy za rudy. Po prostu doskonały. Jest bardzo trwały i się nie rozmazuje.
Recenzja KLIK
Makeup Revolution Paletka cieni DEATH BY CHOCOLATE .
Cienie są naprawdę dobrze napigmentowane. Kremowe i dobrze nakładają się na powiekę. Bardzo fajne połączenie kolorystyczne. Można za jego pomocą uzyskać makijaż dzienny jak i wieczorowy.
Cena jest bardzo niska a gama kolorystyczna jest bogata. Na dodatek teraz do wyboru mamy kilkanaście różnych paletek.
Golden Rose Classic-trwała kredka do ust
Posiadam kolor 322,318,309
Świetnie sprawdzają się do obrysowania ust oraz do wypełniania całych ust kolorem. Za nie całe 5 zł możemy mieć nowy piękny kolor i na pewno nie są to moje ostatnie kredki.Kolor 322 najczęściej używam. Bardzo fajnie współgra z wieloma pomadkami.
Golden Rose - Matowe Pomadki w Kredce numer 13
Uwielbiaj jej kremową formułę i łatwość aplikacji na usta. Po nałożeniu zastyga w całkowity mat, ale nie ściąga i nie wysusza ust.
Cena jest bardzo niska a kolorek naprawdę śliczny. Bardzo często w tamtym roku po nią sięgałam
Recenzja KLIK
Rimmel lasting finisz.Szminka kolor 070 Airy Fairy
Jest to chyba szminka którą zna każda z nas i każda z nas powinna ją mieć. Ja swoją mam i kocham. Kolor wpada troszkę w róż,troszkę w brąz. Wykończenie kremowe. Zawszę nakładam ją pod jakąś nud kredkę. Zostało mi jej nie wiele i mam zamiar ją odkupić. Ponieważ jest to mój ulubieniec. Jak nie wiem co nałożyć na ustach to ona zawsze do wszystkiego pasuje.
Recenzja KLIK
Lakiery hybrydowe
To jest moje wielkie odkrycie minionego roku.
Na pewno przyznają mi racje dziewczyny u których zwykły lakier utrzymywał się max 2-3 dni a często to było 1 dni. Miałam już dość malowania i czekania aż wyschną a następnie drugiego dnia trzeba było zaczynać od nowa. Lakiery hybrydowe są dla mnie wielkim wybawieniem :).

Recenzje KLIK


Napiszcie chociaż jednego swojego ulubieńca z kategorii makijażu 2016 roku ;)

Pozdrawiam

środa, 25 stycznia 2017

PARTY TIME Shiny Box Styczeń 2017

Dziś przedstawię wam  zawartość styczniowego pudełka Shiny Box, którego motywem przewodnim to Party Time. Zacznę na początku czyli od pudełka które jeść iście karnawałowe i naprawdę przyciąga swoim wyglądem. Jak go dostała w swoje łapki ,nie mogłam się doczekać kiedy go otworzę i zobaczę całą zawartość.:) 

Kilka słów od producenta.
PARTY TIME to styczniowa propozycja od ShinyBox, dzięki której będziesz kusić, zachwycać i … świetnie się bawić! Wydobądź swoje piękno, dodaj sobie blasku i czaruj swoim wyglądem w karnawale. Zamów swój zestaw teraz i ciesz się zawartością 10 produktów, które w nim skryliśmy!

Ilość styczniowych pudełek ShinyBox jest ograniczona. Nie czekaj i zamów je już dziś! Pierwsza wysyłka zostanie zrealizowana w drugiej połowie stycznia, a kolejne będą realizowane na bieżąco.

Więc zaczynamy :)
Po kolei ;)
1. NEICHA - LUKSUSOWE RZĘSY - wysokiej klasy, ręcznie wykonane rzęsy wielokrotnego użytku, nadające zalotny, ale naturalny wygląd. Bardzo proste w aplikacji, idealne na każdą okazję, gwarantują efekt zniewalającego spojrzenia. Cena: 16,90 zł / komplet. Produkt Pełnowymiarowy

2. NEICHA - NIEWIDOCZNY KLEJ DO RZĘS WHITE - jeden z najlepszych dostępnych na rynku klejów do rzęs o bardzo dużej elastyczności, wodoodporny, z wygodnym aplikatorem. Klej jest barwy białej, stąd też łatwiej nałożyć go na rzęsy. Po wyschnięciu staje się przezroczysty i niewidoczny. Cena: 14,90 zł / 5 g. Produkt Pełnowymiarowy
3.FARMONA - ZIMOWY KREM DO TWARZY -20 PROTECT - odbudowuje ochronny płaszcz hydrolipidowy, zabezpiecza przed odmrożeniem oraz szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego. Odżywia, regeneruje i delikatnie natłuszcza. Likwiduje nieprzyjemne uczucie pierzchnięcia i suchości, pozostawia skórę miękką i gładką. Cena: 11,50 zł / 75 ml.  Produkt Pełnowymiarowy
4.SCHWARZKOPF GLISS KUR - FIBER THERAPY - REGENERACJA W OLEJKU - eliksir w olejku, stworzony do włosów przeciążonych przez zabiegi koloryzacyjne i stylizacyjne. Zapewnia podwójny efekt dzięki dwufazowej formule: upiększający olejek dodaje blasku i miękkości, a regenerująca formuła ze spajającym włókna włosa OMEGAPLEX odbudowuje włos od środka przez naprawę jego zniszczonych
włókien. Nie wymaga spłukiwania. Cena: 18,99 zł / 100 ml. 
Produkt Pełnowymiarowy
5.EMULSJA ROZŚWIETLAJĄCA GLOW PRIMER NR 201 LOVE YOURSELF - multifunkcyjny rozświetlacz do twarzy i ciała zawiera drobinki odbijające światło, które nadają skórze jedwabisty połysk i zachwycającą promienność. Można stosować go punktowo na kości policzkowe, dekolt, łuk brwiowy lub połączyć z podkładem. Cena: 9,90 zł / 25 ml. Produkt Pełnowymiarowy
6.BLANX MED - PASTA DO ZĘBÓW ANTY-OSAD - nowatorska pasta wybielająca, usuwająca ze szkliwa szczególnie trudne do usunięcia osady spowodowane spożyciem kawy, tytoniu, czerwonego wina, coli oraz chroni przed osadzaniem się płytki bakteryjnej. Zawiera naturalne wyciągi z porostu islandzkiego oraz mikroproszek z bambusa. Miniaturka 15 ml. Cena: 22,90 zł / 75 ml.
7.L'ORIENT - REGENERACYJNY KREM POD OCZY - zawiera unikalną kombinację minerałów z Morza Martwego, witamin, protein i naturalnych ekstraktów roślinnych. Stosowany regularnie spłyca zmarszczki, usuwa opuchliznę i cienie pod oczami. Pozostawia okolice oczu promienne, pełne naturalnego blasku. idealny do codziennej pielęgnacji na noc i na dzień do każdego rodzaju cery. Cena: 64 zł / 15 ml. Produkt Pełnowymiarowy
8.BELL -MODELUJĄCY ŻEL DO BRWI - wypełniająca maskara do brwi w żelu optycznie wypełnia ubytki - dzięki niej brwi przez cały dzień są podkreślone, a przy tym wyglądają naturalnie i lekko. Wyprofilowana szczoteczka sprawia, że aplikacja jest łatwa i precyzyjna. Cena: 9,99 zł / 9 g.Produkt Pełnowymiarowy
9.FABERLIC - CIEŃ DO POWIEK W KREDCE - kosmetyk, który idealnie się w charakterze eyelinera lub cienia, jeżeli postanowisz rozetrzeć go na powiekach. Posiada jedwabistą konsystencję, bardzo łatwą w aplikacji. Kredka nie wymaga ostrzenia. Nie rozmazuje się oraz nie roluje na powiekach w ciągu dnia. Doskonały efekt na zabawę karnawałową, który utrzyma się przez cała imprezę. Cena: 22,50 zł / szt.Produkt Pełnowymiarowy
10.CUCCIO NATURALE - LUKSUSOWE MASŁO DO DŁONI MIÓD I MLEKO  -. Ten produkt jest kosmetyczną niespodzianką.

Z zawartości jestem całkiem zadowolona. Najbardziej zaciekawił mnie krem pod oczy, emulsja rozświetlająca oraz rzęsy i klej do rzęs. Mam zamiar wreszcie nauczyć się przyklejania rzęs. Ponieważ mam kilka fajnych par a w ogóle ich nie używam. Nie miałam także dobrego kleju i mam nadzieje, że ten co dostałam fajnie się sprawdzi.  Na pewno dam znać.

Dla zainteresowanych pudełko nadal jest dostępne na stronie shiny box Tutaj klik

Co sądzicie o pudełku Party Time? Który produkt podoba się Wam najbardziej? Jest Party Time czy nie ma?  
Pozdrawiam

wtorek, 24 stycznia 2017

Podsumowanie 2016r. Ulubieńcy Pielęgnacyjni.


Pora wreszcie żebym ja pokazała swoich ulubieńców z każdych kategorii, a będą podzielone na trzy : pielęgnacja, makijaż oraz różne. Dodatkowo będą jeszcze jedni ulubieńcy pielęgnacyjni z kosmetykami do których wracam od kilku lat. Ostatnio przeglądałam mojego bloga i sama się zdziwiłam, że podsumowanie z kosmetykami pielęgnacyjnymi był u mnie w 2013 roku. Więc musze to nadrobić

Zaczniemy na początku od moich perełek z działu pielęgnacja z roku 2016.

================TWARZ======================


AloVera żel aloesowy.
Chyba nie musze go przestawiać. Chociaż o dziwo odkryłam go dopiero w tym roku. Świetnie daje sobie radę z podrażnieniami i zaczernieniami na twarzy.Nakładam go także na skórę głowy jak i dodaje do gotowych maseczek. Świetnie sprawdza się także jako dodatek do maseczek z glinki na twarz. Jest wielofunkcyjny. Moja buzia jak i włosy go uwielbiają

Recenzja KLIK 


Isana,plastry punktowe
Nie wiedziałam, że takie małe plasterki mogą tak fajnie działać.Moje pierwsze opakowanie kupiłam w biedronki z firmy Czysta skóra z chęcią bym do nich wróciła, ale nie mogę ich już nigdzie znaleźć. Na szczęście plasterki z Isany także przyzwoicie się sprawdzają. Plasterek nakładam na pojedynczy pryszcz.Dzięki niemu nie mam ochoty wyciskać go co chwilę. Powoli się goi i szybciej znika.
Zielone Labolatorium idealny żel do mycia twarzy
Używam go do porannego mycia buzi już ponad  trzy miesiąca. Jest bardzo delikatny i przyjemnie się pieni. Uwielbiam go za jego delikatność, brak zapachu i za ogromną wydajność. Mam go jeszcze połowę.Do jednej aplikacji używam dosłownie krople.Tyle produktu wystarczy mi żeby dokładnie umyć buzie. Stał się moim ulubieńcem.
Recenzja KLIK
Sayen Krem intensywnie nawilżający.
Mam skórę mieszaną z tendencją do trądziku. Zimą lubi się przesuszać i potrzebuje dodatkowego nawilżenia. Z wielką przyjemnością teraz bym do niego wróciła. Krem łączył sobie lekkość jak i silny poziom nawilżenia. Krem doskonale się wchłaniał i o dziwo pozostawiał buzię matową. 
Recenzja KLIK
Peeling enzymatyczny z bromelainą
Peeling enzymatyczny który przygotowuje sama za pomocą ekstraktu z ananasa,płatków owsianych i mleka w proszku.Buzia po zastosowaniu jest cudownie mięciutka, dobrze oczyszczona i lekko rozjaśniona.Wszystkie suche skórki znikają. Najlepszy peeling enzymatyczny jaki używałam.
Recenzja KLIK
Bandi olejek do demakijażu oraz własnoręczny olejek ( masło shea i olejek avocado)
Usunięcie makijażu za pomocą któregoś z tych olejków jest dziecinne proste. Bez żadnego podrażnienia. Po makijażu nie zostaje ani śladu.
Oba kosmetyki świetnie się w tej roli sprawdziły,ale mam zamiar wypróbować jeszcze inne olejki.  Po wielu nie udanych próbach wróciłam do tej metody demakijażu i się ogromnie cieszę.
Recenzja KLIK



=============================CIAŁO=================================


Yves Rocher Olejek pod prysznic z olejkiem arganowym.
Zauroczył mnie swoim orientalnym zapachem, na dodatek pozostawiać na ciele delikatną powłoczkę. Świetnie sprawdził się u mnie latem.Kiedy dodatkowe nawilżanie ciała czasami po prostu omijam. Olejek sprawdził się wtedy znakomicie.
Recenzja KLIK
Organic Mango & Sugar Body Scrub Peeling do ciała o zapachu Kenijskie mango.
Następny ulubieniec o bardzo przyzwoitym działaniu zdzierającym. Peeling ma naprawdę fajne zdzierające drobinki cukru.Podczas używania tworzy na skórze białą powłokę ,ale bardzo łatwo się ją spłukuję a skóra pozostaje nawilżona.
Produkt pachnie całkiem przyjemna i kosztuje naprawdę grosze.
Recenzja KLIK

Le Petit Marseillais krem i balsam do mycia ciała.
Po prostu ubóstwiam kremowe żele pod prysznic. Otulają naszą skórę swoim kremową pianą. Na dodatek ta seria produktów do mycia ciała pachnie zniewalająco. Mam naprawdę do nich sentyment i z chęcią po nie sięgałam.
Recenzja KLIK
Indigo Shea Butter arome 99
Używam go do metody  Manicure Masłem Shea.
Nakładam go na płytkę paznokci i przy pomocy polerki Diamond Shine wpolerowujemy kosmetyk w płytkę paznokcia. Wykonany manicure sprawia, że nasze paznokcie wyglądają zdrowo, pięknie błyszczą i prezentują się na prawdę ładnie. Polecam szczególnie, gdy nasze paznokcie są przesuszone np. po hybrydach.
Koniecznie muszę więcej o nim napisać.




=============================WŁOSY==========================


Maska do włosów Dziki Kaktus Vatika Dabur
Mam włosy niskoporowate i naprawdę większość masek do włosów się u mnie sprawdzają.
To jest mój ostatni ulubieniec, który już dobija dna i bardzo nad tym ubolewam. Moje włosy go uwielbiają.Po jej zastosowaniu wyglądają bardzo zdrowo .Są sypkie i mięciutkie w dotyku. Bez problemu je rozczesuję. Wyglądają naprawdę zdrowo.
Recenzja KLIK

Artego Rain Dance seia nawilżajaco-odżywcza szampon i odżywka
Żeby nie było mam coś także dla osób które mają włosy wysokporowate. Ten zestaw u mojego męża sprawdził się wyśmienicie. Nie jest jeszcze aż tak drogi a wiem,że takie włosy są naprawdę wymagające. Za każdym razem kiedy je używał. Jego loczki były zbite, błyszczące i miękkie.Na dodatek pięknie pachną.
Recenzja KLIK
Got2b lakier do włosów nadający objętości.
Zacznę od pięknego malinowe zapachu jak na lakier do włosów jest naprawdę śliczny.Produkt jest bardzo wydajny, doskonale utrwala fryzurę.
Przy tym nie skleja moich włosów, ale trzeba go aplikować w odpowiedniej odległości. Objętości nie dodaje, ale tego od niego nie oczekiwałam. Mam go już prawie rok i bardzo miło mi się go używa.



Napiszcie chociaż jednego swojego ulubieńca pielęgnacyjnego 2016 roku ;)

Pozdrawiam

niedziela, 22 stycznia 2017

Ziaja, Zimowy krem do rąk `Czekolada, pomarańcza`

Zimowy krem do rąk czekolada, pomarańcza
- Przynosi ulgę wysuszonym dłoniom .
- nawilża naskórek oraz łagodzi podrażnienia .
- pozostawia skórę zadbaną i delikatną w dotyku .
- pachnie smakowitym aromatem czekolady i pomarańczy.
Sposób użycia: krem nanieść na umytą skórę dłoni i delikatnie wmasować. stosować kilka razy dziennie.
Aqua (Water), Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate,Paraffinium Liquidum (Mineral Oil), Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Cera Microcristallina (Microcrystalline Wax), Paraffin, Panthenol, Sodium Acrylate/Sodium, Acryloyldimethyl Taurate, Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylene Glycol, Parfum (Fragrance), Limonene, Eugenol, Cinnamyl Alcohol, Coumarin, Linalool, Citric Acid.
+OPAKOWANIE
Krem znajduje się w standardowej klasycznej miękkiej białej tubce, przez który nie widać ile zostało nam produktu. Szafa graficzna jest prosta i schludna,typowa dla kosmetyków Ziaja. Mały minus za to,że ma odkręcany korek i zakręcanie kremu jest troszkę kłopotliwe, gdy ma się ręce nasmarowane kremem. Najlepiej nałożyć odpowiednią ilość produkt na wierz dłoni następnie zakręcić opakowanie i rozsmarować produkt po dłoniach.

+KONSYSTENCJA,KOLOR
Zimowy krem do rąk jest w kolorze perłowo-białym o bardzo lekkiej konsystencji. Która bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej powłoki na dłoniach.
+POJEMNOŚĆ,CENA
Krem jest o pojemności 80 ml i musimy za niego zapłacić około 6 zł.
+/-ZAPACH
Czasami sądzę, że z mężem mamy całkowicie inne upodobania zapachowe. Dla mnie osobiście ten krem pachnie bardzo chemicznie czekoladą i pomarańczą,jest to zapach jak dla mnie bardzo męczący. Za to mój mąż się sprzecza,że on go uwielbia i dla niego pachnie jak gorzka czekolada z pomarańczami. Z tego co czytałam wielu dziewczyn ten zapach się bardzo podoba. Warto także wspomnieć, że zapach na dłoniach, utrzymuje się bardzo długo.
+KOSMETYKI Z SERII ZIMOWEJ
-krem do rąk czekolada, pomarańcza
-krem do rąk piernik,imbir,cynamon
-mydło-
piernik, imbir, cynamon,
-mydło- czekolada, pomarańcza.
+DOSTĘONOŚĆ
Kosmetyk możemy kupić w ich sklepach stacjonarnych, które znajdują się w większych galeriach. Poszukać w drogeriach i supermarketach, oraz na ich stronie internetowej Tutaj Ziaja, Zimowy krem do rąk `Czekolada, pomarańcza`.
-/+ DZIAŁANIE
Działanie nie jest jakieś wybitne. Kosmetyk nawilża,ale raczej delikatnie.
Krem zdecydowanie nie nadaje się do bardziej wymagających dłoni, będzie dla nich zbyt delikatny, nie zregeneruje bardzo suchej skóry, przesuszonej, zniszczonej. Sprawdzi się u osób które nie lubią tłustych kremów w ciągu dnia. Ponieważ możemy go aplikować kilka razy dziennie dla ukojenia naszych dłoni. Chociaż na noc polecam użyć czegoś mocno nawilżającego.

Jak zakochacie się w tym zapachu to może warto się na niego skusić. Na pewno świetnie się sprawdzi w ciągu dnia. Ale ja osobiście do niego nie wróce. Możliwe że jakby zapach bardziej mi podpasował. Ponieważ zawszę w torebce mam takie lekkie, ładnie pachnące krem do rąk. Który szybko się wchłania i przynosi chwilową ulge moim dłonią w naszą piękną mroźną zimę. Niestety ten krem nie jest tym zimowym wybrańcem. Na szczęście zużył go mój mąż.:)



Posiadacie któryś kosmetyk z tej serii zimowe ? Jak Wasze spostrzeżenia?


Pozdrawiam