Od niepamiętnych czasów, Marokanki znają sekretny sposób pozyskiwania oleju arganowego. Jego tysiące zalet sprawiły, że został on nazwany `Marokańskim złotem`.
Wzbogacony w olejek arganowy z upraw ekologicznych, olejek pod prysznic o aksamitnej konsystencji zamienia się na skórze w delikatne musujące mleczko. Odżywia skórę podczas kąpieli. Skóra jest odżywiona, aksamitna w dotyku.
Składniki pochodzenia roślinnego:
- olejek arganowy z Maroka, z ekologicznych upraw,
- gliceryna roślinna,
- baza myjąca pochodzenia roślinnego.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Wzbogacony w olejek arganowy z upraw ekologicznych, olejek pod prysznic o aksamitnej konsystencji zamienia się na skórze w delikatne musujące mleczko. Odżywia skórę podczas kąpieli. Skóra jest odżywiona, aksamitna w dotyku.
Składniki pochodzenia roślinnego:
- olejek arganowy z Maroka, z ekologicznych upraw,
- gliceryna roślinna,
- baza myjąca pochodzenia roślinnego.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Glycerin(Gliceryna), Brassica Campestris (Rapeseed) Seed Oil(olejek rzepakowy), Isopropyl Palmitate(emolient), Aqua/Water/Eau(woda), Ammonium Lauryl Sulfate(ALS substancja myjąca), Sodium Cocoamphoacetate(bardzo łagodna substancja myjąca), Parfum/Fragrance(substancja zapachowa), Argania Spinosa Kernel Oil(olejek argonowy), Citric Acid(kwas cytrynowy ), Xanthan Gum(modyfikator konsystencji), Methylpropanediol( konserwant), Cl 15510 (Orange 4), Cl 19140 (Yellow 5)(barwniki)
+OPAKOWANIE
Kosmetyk zamknięty jest w gustownej plastikowej butelce. W której pod klasyczną nakrętką znajdziemy mały otworek, przez który bez żadnych problemów wyciśniemy produkt. Czasami mam problem by go otworzyć mokrymi dłońmi, więc przeważnie go nie zamykam. Butelka jest wykonana z bardzo miękkie plastiku który po naciśnięciu wraca do swojego pierwotnego kształtu. Szafa graficzna jest prosta i schludna.
+KONSYSNCJA,KOLOR
Produkt jest w kolorze bursztynowym. Konsygnacja kosmetyku jest dziwna określiłam bym ją jako żelowo-olejowa. Po wyciśnięciu na dłoń nie przecieka przez palce.
+ZAPACH
Kosmetyk pachnie orientalnie. Zapach nie jest przytłaczający jest słodki ale i zmysłowy. Dziewczyny które lubią takie zapachu będą z niego na pewno zadowolone.
-/+POJEMNOŚĆ,CENA
200 ml kosmetyku w cenie regularnej kosztuje 32 zł, ale często w sklepie internetowym można go kupić na promocji za 20-23 zł. Swoją buteleczkę kupiłam z kodem -50% więc zapłaciłam za niego 11,50 zł(liczone od ceny promocyjnej 23 zł).
+/-SKŁAD
Kosmetyk zawiera w składzie glicerynę, olejek rzepakowy, wodę, łagodne substancję myjące, substancję zapachowe oraz olejek argonowy na sam koniec konserwanty i barwniki.
+INNE KOSMETYKI Z SERII Tradition de Hammam
-Mydło orientalne
-Orientalny peeling do ciała z glinką marokańską.
-Eliksir do masażu relaksujący z ekstraktem z róży.
-Maska z glinką marokańską do twarzy i włosów.
-Balsam odżywczy z olejkiem argonowym i kwiatem pomarańczy.
(cała seria oprócz mydła jest teraz na promocji -40 %)
-WYDAJNOŚĆ
Produkt delikatnie się pieni więc potrzebuję troszkę większej ilości żeby umyć całe ciało.
+/-DOSTĘPNOŚĆ
Kosmetyki marki Yves Rocher dostępne są w ich sklepach stacjonarnie, oraz w sklepie internetowym KLIK TU w którym przeważnie robię zakupy.
+DZIAŁANIE
Produkt delikatnie się pieni tworzy na skórze delikatną powłoczkę, którą bez problemu można spłukać. Nie pozostawia na skórze tłustej powłoczki jak czasami bywa z produktami z parafiną. W tym przypadku skóra jest oczyszczona, mięciutka w dotyku i nawilżona.
Nawilżenie może nie jest mocno wyczuwalne, ale rano gdy nie mamy czasu na balsam na pewno wystarczy. Wydaje mi się, że latem stanie się moim ulubieńcem. Więc na razie sobie go zostawię i powrócę do niego w upalne dni. Kiedy dodatkowe nawilżanie ciała czasami po prostu omijam. Olejek sprawdzi się wtedy znakomicie.
-Mydło orientalne
-Orientalny peeling do ciała z glinką marokańską.
-Eliksir do masażu relaksujący z ekstraktem z róży.
-Maska z glinką marokańską do twarzy i włosów.
-Balsam odżywczy z olejkiem argonowym i kwiatem pomarańczy.
(cała seria oprócz mydła jest teraz na promocji -40 %)
-WYDAJNOŚĆ
Produkt delikatnie się pieni więc potrzebuję troszkę większej ilości żeby umyć całe ciało.
+/-DOSTĘPNOŚĆ
Kosmetyki marki Yves Rocher dostępne są w ich sklepach stacjonarnie, oraz w sklepie internetowym KLIK TU w którym przeważnie robię zakupy.
+DZIAŁANIE
Produkt delikatnie się pieni tworzy na skórze delikatną powłoczkę, którą bez problemu można spłukać. Nie pozostawia na skórze tłustej powłoczki jak czasami bywa z produktami z parafiną. W tym przypadku skóra jest oczyszczona, mięciutka w dotyku i nawilżona.
Nawilżenie może nie jest mocno wyczuwalne, ale rano gdy nie mamy czasu na balsam na pewno wystarczy. Wydaje mi się, że latem stanie się moim ulubieńcem. Więc na razie sobie go zostawię i powrócę do niego w upalne dni. Kiedy dodatkowe nawilżanie ciała czasami po prostu omijam. Olejek sprawdzi się wtedy znakomicie.
Kosmetyk ma uroczą buteleczkę, pachnie przecudnie orientalnie i umila dzięki temu kąpiel. Konsystencję ma oleisto-żelową. Delikatnie się pieni i pozostawia skórę mięciutką i nawilżoną.
Warto teraz odpowiedzieć na pytanie czy ten kosmetyk jest wart 32 zł. Tej ceny na pewno nie ,ale gdy mamy szanse upolować go na promocji tak jak ja ,za jakieś 12 zł to polecam się skusić. Szczególnie teraz gdy zbliża się lato i upalne dni.
Pozdrawiam
Bardzo fajny :) Może się na niego skuszę :D
OdpowiedzUsuńto jest bardzo fajny produkt, jeden z fajniejszych olejków jakie miałam przyjemność używać. A zużyłam kilka lub kilkanaście sztuk :)
OdpowiedzUsuńU mnie także się naprawdę fajnie spisuje.
UsuńUwielbiam jego zapach ale - na zimę. 32 zł wart nie jest, ale na promocji warto się skusić:)
OdpowiedzUsuńTrzeba polować na promocję ;)
Usuń-50% od 32 zł nie równa się 11,50 zł ;) No chyba, że naliczają dodatkowo -50% od ceny promocyjnej :) Nigdy nie miałam tego olejku pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńTak liczyłam go od ceny promocyjnej ;)
Usuńbędę pamiętała o nim, też nie dałabym za żel/olejek ponad 30 zł. ale 12, a nawet 15 to co innego :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą też będę polować na promocję ;)
UsuńMiałam go i żeby nie cena, to kupowałabym regularnie;)
OdpowiedzUsuńMoże w końcu zamienię zdanie co do olejków :-)
OdpowiedzUsuńTo nie jest taki typowy olejek,wiec na pewno by ci się spodobał.
UsuńSkładowo nie powala ;)
OdpowiedzUsuńNo nie ale nie jest jeszcze aż tak najgorzej.
UsuńChyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam na YR. A co do perełek to moim zdaniem więcej upolowałam w PL niż jak teraz w UK jeśli chodzi o lumpeksy :) A w Kanadzie nie byłam to nie wiem hehe :)
OdpowiedzUsuńMiałam i polecam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się na niego skusze ;)
OdpowiedzUsuń