Dwa pierwsze kosmetyki kupiłam w drogerii Uroda. Skusiłam się na prasowany puder ryżowy z firmy Ecocera, oraz białą glinkę, ale jest jakaś dziwna bo w środku jest niebieska. Więc mi się wydaj że ktoś się po prostu pomylił.
W lidlu koniecznie musiałam się skusić na mydełka do rąk w piance. Skusiłam się na te dwa zapachy, nie kupiłam wanilii bo za bardzo za nią nie przepadam.
Nie pamiętam gdzie ją kupiłam, ale w któreś drogerii na promocji. Jest to moja ulubiona pianka do golenia.
Następnie moje lubione maszynki do golenia to są właśnie te męski i najbardziej właśnie lubię te z Gillette.
Zgubiłam ostatnio swoją pęsetkę więc skusiłam się na taką z Natury za nie całe 9 zł. Jak wiadomo moja stara za kilka dni się znalazła ;)
Mydło biały jeleń kupiłam do mycia pędzli.
Już dawna miałam chrapkę na tą butelkę, ostatnio była w Rossmannie na promocji za 24 zł więc wpadła w moje łapki. Jak na razie jestem z niej bardzo zadowolona.
Już dawno myślałam nad zakupem podgrzewacza do wosków i wreszcie się zdecydowałam. Jak na razie jestem po pierwszym użyciu i nie było aż tak strasznie ;)
Jakby było za mało w zapasach, szamponów i żelów pod prysznic ;). Ale ten żel pachnie przecudnie mango a szampon był w promocji za 2 zł;)
Miałam już dwie pozostałe maski z tej serii do włosów, więc pora było skusić się na keratinową i jest po prostu świetna.
Uwielbiam matowe pomadki na dodatek czerwone, więc do mojej kolekcji dołączyła nowa o numerze 20 :)
Produkt kupiłam dla mojego męża, ma zamiar używać go do twarzy, ciała i dłoni i ciekawa jestem jak się sprawdzi.
Moje kolejne setne które uwielbiam i nie tylko ja, bo mój mąż też mi go podkrada. Szwagierka właśnie miała tą wersje i powiedziała, że zostawia ją przez chwilę na skórze i świetnie ją także odżywia. Jeszcze go nie używałam, bo kupiłam go dopiero wczoraj.
Ostatni zakupi który poczyniłam także wczoraj to dobrze każdemu na pewno znany krem La roche-pose oraz miniaturka żelu do mycia buzi.
Kupiłam je w Super-Pharmie w cenie promocyjnie za 35 zł. Mam nadzieje, że pomoże mi w walce z niedoskonałościami.
Koniecznie napiszcie na co się same ostatnio skusiłyście ?:)
Pozdrawiam
Moje zakupy i nowości u mnie już się pojawiły w tym tygodniu, a zestaw effaclar tez kupiła, tylko że w innej aptece ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak u Mnie się sprawdzi.
UsuńPeelingi z organic shop uwielbiam
OdpowiedzUsuńTak jak Ja ;)
UsuńJa mam zamiar trochę kupić w dzień darmowej dostawy :) I kupiłam te same mydła w piance co Ty :)
OdpowiedzUsuńJa niestety za bardzo nie poszalałam ;(
UsuńW sumie sporo ich nie ma :P...
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę.
UsuńSporo tego :) Podgrzewacz do wosku fajna rzecz :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad zakupem podgrzewacza do wosku, aby depilować nogi z użyciem pasków.
OdpowiedzUsuńJa jestem jak na razie zadowolona ;)
UsuńJak na dwa miesiące to nie ma tragedii :)
OdpowiedzUsuńStaram się kupować z głową ;)
UsuńKupiłam tą piankę mango :)
OdpowiedzUsuńI jak ci się sprawdza ?
Usuńfajne zakupy ;) musze tez sobie jakas maske na wlosy zakupic hmm ;)
OdpowiedzUsuńTa jest bardzo fajna i ją polecam.
UsuńPrzyznam, że bardzo buteleczka filtracyjna mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńFajnie się sprawdza
UsuńNa pianki z Lidla to i ja się skusiłam :)
OdpowiedzUsuńSą świetne.
Usuńbutelkę dafi mam już drugi rok, nie wygląda już tak pięknie ale nadal z niej korzystam i wymieniam filtry, świetna sprawa, super, że udało Ci się kupić ją nieco taniej , normalnie kosztuje 30zł.
OdpowiedzUsuńWłaśnie przez zakupem czytałam twoją opinie ;)
UsuńCiekawa jestem czy te pianki do rak wysuszają dłonie. Koniecznie będąc w Lidlu muszę sprawdzić skład, bo forma pianki może być bardzo ciekawa. Ah, szkoda, ze teraz nie mam wolnego budżetu, bo z chęcią kupiłabym ten zestawik z Effeclar Duo. Kończy mi się ten kremik, a tu widzę taki zestaw do tego w promocji. Będę musiała polować na kolejną promocję :D
OdpowiedzUsuńCena tego zestawu była naprawdę bardzo przystępna.
Usuńnie jest tego aż tak dużo :) lubię peelingi Organic Shop :)
OdpowiedzUsuńTak samo jak Ja.
UsuńTeż się skusze na te pianki Lidla ;) A maszynki również używam te co mąż kupuje, bo są znacznie lepsze ;)
OdpowiedzUsuńMój się goli elektryczną więc nie mam mu co podkradać i sama muszę sobie kupować ;)
UsuńŚwietne NOWOŚCI - niech Ci służą jak najlepiej :) A BUTELKĘ z DAFI sama chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na mydła w piance z Lidla :D
OdpowiedzUsuń