Możecie każe znaleźć sposób jak je zapakować
Co nam będzie potrzebne
Soda oczyszczona 100gKwasek cytrynowy 50 g
Mąka ziemniaczana 25g
Olejek kokosowy w moim przypadku rafinowany
Barwnik spożywczy kolor zielony
Odrobinę wody
Aromat do ciast miętowy
Kakao
Dwie miseczki
Łyżeczkę
Foremki w moim przypadku małe babeczki
Przygotowanie
1.Sodę połączyć z kwaskiem cytrynowym oraz Mąką ziemniaczaną dobrze rozmieszać.
2.W kąpieli wodnej rozpuścić olejek kokosowy dodać do naszych suchych produktów i połączyć.Masa powinna przypominać mokry piasek.
3.Po dokładnym wymieszaniu naszych składników oddzielany jedną mniejszą część.
4.Do większej masy dodajemy barwniki.Ja nie posiadam zielonego więc pomieszałam żółty z niebieleniem.Przesadziłam troszkę z ilością,ale następnym razem będę pamiętała.Warto wspomnieć,że barwnik nam się nie połączy sam z masą dlatego trzeba spryskać go troszkę wodą i dobrze wymieszać.
5.Następnie dosypujemy pół łyżeczki aromatu miętowego i mieszamy.
6.Do drugiej masy dodajemy pół łyżki kakaa i mieszamy
7. Gotową masę nakładamy do babeczek.Musimy pamiętać,że musimy je dobrze uklepać żeby się nie rozleciały.
Gotowe babeczki miętowo i miętowo-kakaowe
Teraz czas na kąpiel :)
Wrażenia po kąpieli :)
Jak widać woda zakolorowała się na piękny zielony kolor.Babeczka bardzo ładnie musuje podczas kąpieli,uwalniając przy tym piękny zapach mięty.Bałam się,że zapach nie będzie wyczuwalny,ale nie potrzebnie.Zapach przypomina mi troszkę miętowego płynu do naczyń,ale w tym pozytywnym znaczeniu.Zapach opisałam bym jako odświeżający z nutką słodyczy.Jak ktoś uwielbiam zapach mięty na pewno by się spodobał.Zapomniałam bym wspomnieć,że na skórze pozostaje powłoczka olejku kokosowego i dzięki czemu nie musimy po kąpieli smarować się już balsamem czy masłem do ciała.Chociaż nie mylcie powłoki pozostawionej po olejku do ciała a po parafinie.Ponieważ po wytarciu się ręcznikiem skóra się nie lepi jest po prostu miękka w dotyku.
+Coś dla łańcuchów ;)
Skusiłam was ? Kto by z chęcią wykąpał się z taką babeczką ? :)
Pozdrawiam
Fajny przepis, chętnie wykorzystam, lubię miętę. :)
OdpowiedzUsuńTak jak Ja :)
UsuńFajne te babeczki :))
OdpowiedzUsuńJak tylko przyjdzie moja paczka z olejkami od razu zrobię sobie te babeczki :D
OdpowiedzUsuńZrób zrób ;)
UsuńWyglądają wspaniale :) Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda, trzeba będzie kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPomysł na babeczke do kąpieli świetny muszę kiedyś sama spróbować ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorek w wannie :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł ale ja rzadko biorę kąpiel, wolę prysznic.
OdpowiedzUsuńChociaż raz na jakiś czas warto ufundować sobie taką kąpiel :)
UsuńŁaaaał kąpiel z taką babeczką to jest COŚ :-)
OdpowiedzUsuńRobiłam już kule do kąpieli, ale nie pomyślałam nigdy o dodaniu kakao! Proste, a dobre:)
OdpowiedzUsuńMożna także cynamon ale olejki do ciasta ;)
Usuńmuszę kiedyś zrobić takie ;)
OdpowiedzUsuńod dawna się zabieram do ich zrobienie, ale wiecznie mi czasu brakuje :)
OdpowiedzUsuńJeeeny, urocze są!:D
OdpowiedzUsuńo ja :D mega pomysl ;p
OdpowiedzUsuńKiedyś gdy miałam wannę robiłam takie kulki. Świetne są :)
OdpowiedzUsuńświetna, ale się rozpędziłaś w diy kosmetycznym, fajnie
OdpowiedzUsuńBardzo mi się to spodobało ;)
UsuńUh, nie mam czasu na takie zabawy, a fajnie by było ;D
OdpowiedzUsuńNaprawdę robi się to bardzo szybko
UsuńAle cudne, rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńCudowne babeczki, bardzo ładnie wyglądają, zarówno te kąpielowe jak i do jedzenia ;)
OdpowiedzUsuńja się zbieram do produkcji kul musujących :)
OdpowiedzUsuńCzekam na efekty :)
Usuńgenialny pomysł ;))
OdpowiedzUsuńale wyglądają cudownie!! nie wierzę ;))
OdpowiedzUsuńkurcze, znów dodałaś przepis na te babeczki, a ja dalej nie mam wanny i nic nie zdziałam :((( ale mogłabym zrobić komuś i dać na prezent, też nie głupie :P
OdpowiedzUsuńOczywiście,że można komuś zrobić takie babeczki w prezencie,ale ty jak nie masz wanny mogła byś wykorzystać je do kąpieli stóp,albo rąk ;)
UsuńSkusiłaś, skusiłaś :) babeczki wyglądają genialnie!
OdpowiedzUsuńO rany ale świetny pomysł :) z pewnością skorzystam z przepisu :) babeczki wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńOj skusiłaś, skusiłaś :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, wyobrażam sobie jak przyjemna musi być taka kąpiel :)
Żebym ja takim leniem nie była...:D Ale wyglądają przepięknie!
OdpowiedzUsuńKąpiel w towarzystwie takiej babeczki jest prawdziwą przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńGenialne ! ♥
OdpowiedzUsuńfajny przepis, a babeczką się poczęstuję, ot co;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Rewelacyjny pomysl... Zainspirowalas mnie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się pomysł jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuń