Co nam będzie potrzebne
Mydło w kostce w moim przypadku jest to 100 g mydła biały jeleń
Olejek kokosowy w moim przypadku rafinowany
Kawa mielona 4 łyżeczki
Najlepiej trzy miseczki
mała łyżeczka
Foremki w moim przypadku są do denka od opakowania z kawy
Tarka o dużych oczkach
Teraz wszystko po kolei
Ścieramy mydło na tarce o dużych oczkach
Następnie kawę zalewamy wrzątkiem nie więcej niż za stan kawy (wody nie może być za dużo ponieważ wtedy mydło będzie nam bardzo długo schnąć)
Pozdrawiam
Super, może kiedyś się skuszę..
OdpowiedzUsuńsuper pomysł!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, może kiedyś wykorzystam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, na pewno wypróbuję. ^^
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, kiedyś wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńkolejny, fajny pomysł :D
OdpowiedzUsuńjesteś bardzo mądrą osobą :)) sama wymyślasz te przepisy? :>
Niektóre tak :) a niektóre po prostu zawsze ulepszam :)
UsuńNie robiłam jeszcze peelingu kawowego w kostce! Zawsze robię cukrowo-kawowy :)
OdpowiedzUsuńJa albo robię cukrowy albo kawowy :)
UsuńAle fajne! Chociaż na zdjęciu wygląda na kruche, jakby sie miało zaraz rozpaść.. :)
OdpowiedzUsuńTak ci się Kochana wydaje tylko :) Źle go troszkę wklepałam i dlatego :)
Usuńhmm za ciekawie nie wygląda ale na pewno skuteczne ;))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się przepis, dostępność składników oraz łatwość przygotowania, dodałabym jeszcze sól i cukier.
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać,że mydło zalewa się gorącą kawą.Więc sól lub cukier mógł by się rozpuścić.
UsuńDoczekałam się, hurra! Jak tylko dostane olej kokosowy to robię, ale dodałabym jeszcze trochę cynamonu. Ale to takie widzimisie małe :)
OdpowiedzUsuńMożna jeszcze troszkę pokombinować ;)
UsuńNajlepsze przepisy to takie, które można czasem modyfikować. Chyba, że zakładają użycie składników, które muszą mieć określone stężenie w gotowej miksturze by były bezpieczne i skuteczne :)
Usuńjesteś genialna, szkoda, że nie mam oleju kokosowego, a ile taki peeling może stać? Ja na ogół stosuję właśnie domowy kawowy, ale robiony na chybcika przed prysznicem w kubeczku ;)
OdpowiedzUsuńMi się wydaje,że na pewno około 2 tygodni.Nie musisz dodawać do niego olejku kokosowego jak nie masz.
UsuńBardzo lubię domowej roboty peeling kawowy, ale takiego w kostce jeszcze nie robiłam, więc chętnie spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować ;)
Usuńnie wygląda zachęcająco, ale pewnie dobrze działa. Jak będę miała olej kokosowy to wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńdzięki Ci za przepis, jest świetny!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńCiekawy pomysł na peeling :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! naprawdę genialny :)
OdpowiedzUsuńJestem wielbicielką peelingu kawowego-z przepisu na pewno skorzystam:)
OdpowiedzUsuńo fajny pomysł
OdpowiedzUsuńFajny pomysł... jak mi się wszystko pokończy to może zrobię :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:))
OdpowiedzUsuńja też używam takiego kawowego peelingu ale nie w kostce :P może wypróbuje i ten pomysł :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z zamknięciem tak popularnego peelingu w kostce! :)
OdpowiedzUsuńI nie brudzi tak wanny :)
UsuńPomysł genialny mam ochotę na taki peeling w kostce do tego pachnący kawa ;)?
OdpowiedzUsuńGenialne, zapisuję do wypróbowania :-D poprzedni Twój przepis też był super :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :)
Usuńświetny pomysł! żebym tylko nie była tak leniwa w tych robótkach domowych :P
OdpowiedzUsuńKochana to tak się szybko robi :)
Usuńpomysłowo ;)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł moze tez sprobuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńŚwietny pomysł z tym peelingiem, pierwszy raz słyszę, że można robić peeling w kostce :P.
OdpowiedzUsuńA jak wygląda podczas używania, domyślam się że na mokro, ale nie kruszy się ta kawa? Nie robi się bałagan w łazience? :P
Acha no i jakie są efekty po stosowaniu?
Zapraszam do recenzji podobnego peelingu
OdpowiedzUsuńhttp://blizniaczki09.blogspot.com/2012/09/recenzja-recznie-robione-mydo.html