Szampon który się u mnie nie sprawdził.Ma wielka pojemność,ale bardzo słabiutko się pieni i przyczynił się do większego wypadania moich włosów.
Recenzja TAK
Czy kupię go ponownie NIE
Produkt który pięknie pachnie,ale bardzo słabo daje sobie radę z demakijażem oczu.
Recenzja TAK
Czy kupię go ponownie NIE
Fajny produkt o ładnym zapachu,ale moimi ulubieńcami są Hydrolaty i zużyłam go żeby się nie zmarnował.Sama osobiście się na niego nie skuszę.
Recenzja TAK
Czy kupię go ponownie NIE
Uwielbiam wodę różaną chociaż woda Lawendowa także mnie miło zaskoczyła.Z miłą chęcią do niej wrócę.Z jednej buteleczki otrzymujemy dwie ponieważ łączy się ją z wodą.Teraz zużywam drugą połówkę ;)
Recenzja TAK
Czy kupię ponownie TAK
Moja ostatnia ulubiona glinka do twarzy.Zużyłam na razie jeden woreczek mam jeszcze drugi który już przesypałam do pojemniczka.Moja buzia po jej użyciu jest oczyszczona ,rozświetlona i wygładzona
Recenzja TAK
Czy kupię go ponownie TAK
Mogę przyznać,że mam do niego wielki sentyment.Ponieważ jak byłam młodsza używałam tylko tego produktu do demakijażu.Teraz wolę płyny micelarne,ale czasami do niego wracam ;)
Recenzja NIE MA
Czy kupię go ponownie TAK
Po prostu jestem glinkowa dziewczyną i je uwielbiam.Na sam koniec mnie podrażniała,ale lubiłam do niej dodawać witaminę C w proszku i algi morskie i działanie boskie ;)
Opakowanie nie wyrzucę zawsze się przyda np żeby wsypać inną glinkę ;)
Recenzja NIE MA
Czy kupie ponownie NIE TĄ
Następny szaponowy bubelek który się u mnie nie sprawdził.Wysuszył okropnie moje końcówki włosów.
Recenzja TAK
Czy kupie go ponownie NIE
Podoba mi się opakowanie ponieważ możemy go postawić na nakrętce.Sprawdziła się dość dobrze
Recenzja NIE MA
Czy go kupie ponownie NIE WIEM
Serum o przepięknym zapachu i dość przyjemnym działaniu
Recenzja TAK
Czy kupie go ponownie TAK
Krem na receptę który przepisała mi dermatolog do używani na dzień.
Dziewczyny a wam co się udało zużyć ?
Pozdrawiam
Ja także lubię glinki. Kuszą mnie hydrolanty ;)
OdpowiedzUsuńMiałam to mleczko Garniera i też byłam zadowolona, choć nie przepadam za mleczkami ;)
OdpowiedzUsuńTeraz także wolę płyny micelarne niż mleczko
Usuńna pewno będę chciała kiedyś wypróbować glinki, kuszą mnie ich działania :)
OdpowiedzUsuńPolecam się skusić
Usuńfajne tło i dużo tego! :D
OdpowiedzUsuńMi póki co nic się nie udało zużyć.. jakoś tak.. nie da się tego ogarnąć tak szybko :)
OdpowiedzUsuńNa początku blogowania robiłam denko co dwa miesiące ;)
UsuńJa też uwielbiam te płatki z rossmanna :)
OdpowiedzUsuńTo są moje ulubione
UsuńSpore denko muszę przyznać ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńRównież miałam Normaclin (i wciąż go mam), ale tyłka nie urywa ;P Spote to Twoje denko :D
OdpowiedzUsuńNa dzień jest fajny,ale na noc używam czegoś o wiele mocniejszego
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z tych produktów :) niektóre widzę pierwszy raz w życiu ;) gdzie je kupujesz? :)
OdpowiedzUsuńA o który ci chodzi dokładnie ? Niektóre w sklepach internetowych lub sklepach zielarsko-kosmetycznym
Usuńmniaaam! jak te pierniczki pysznie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńSama je upiekłam ;) Pierwsze moje pierniczki.
UsuńJedynie czytałam,że powinny poleżeć w pudełeczku około 6 tygodni żeby były naprawdę dobre i mięciutkie ;)
U Ciebie zawsze podpatruję jakieś glinki! Muszę wreszcie się zebrać i kupić/zamówić jedną z nich :)
OdpowiedzUsuńMożesz poszukać je stacjonarnie po co płacić za przesyłkę ;) W aptekach lub sklepach zielarsko-kosmetycznym.
UsuńTeż się powoli zbieram do mojego denka :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon Dr Duda, istny koszmarek :/
OdpowiedzUsuńMasz racie nie wiem co mnie skusiło żeby go kupić
UsuńMleczko z Garniera brzmi ciekawie, ale na razie muszę wykończyć swoje ;)
OdpowiedzUsuńPasta Colgate jakoś mi nie podpasowała.
OdpowiedzUsuńnie wiesz, czy mogę znaleźć tę wodę lawendową w Superpharm?
OdpowiedzUsuńMożesz ją tylko dostać w sklepie zielarsko-kosmetycznym albo na stronie producenta
UsuńGratuluję denka ;-) O dziwo nie miałam żadnego z tych produktów (oprócz pasty) ;-)
OdpowiedzUsuńMleczko z Garniera jest jednym z moich ulubionych ;) Chociaż dawno go nie miałam :D
OdpowiedzUsuńTeż jest moim ulubionym mleczkiem
UsuńNic z tych produktów nie używałam :)
OdpowiedzUsuńWłasnie chce kupić jakaś glinke i myslalam o czerwonej, rozowej albo białej, podobno sa dobre na naczynka ;D tylko sie zebrac musze do tego ;D
OdpowiedzUsuńMoje denko jest kiepskie w tym miesiącu.
OdpowiedzUsuńSporo kosmetyków, ale żadnego nie miałam ;p
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten tonik z Pharmaceris,
OdpowiedzUsuńaż mi się zachciało jeść przez te pierniczki, za dużo ich:P może podeślesz kilka do schrupania:D
Z miłą chęcią podaj adres :) Naprawdę wyglądają bardzo smacznie i tak smakują :)
UsuńUh ja nie cierpię tego mleczka do demakijażu, dla mnie horror :D
OdpowiedzUsuńa dlaczego
UsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńNic z tego nie miałam.
sporo tego.U mnie jutro moje najmniejsze denko ever :)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie glinka. pierwszy raz widzę ją w tej wersji.
OdpowiedzUsuńWidzę kilka znajomych kosmetyków :) Ja również ostatnio nie mam szczęścia do szamponów, cały czas spotykam średniaki :D
OdpowiedzUsuńJa mam na szczęście swojego ulubieńca ;) Chociaż czasami trzeba kupić inny
Usuńtrochę się nazbierało :)) też uwielbiam glinki, jestem ciekawa tej niebieskiej... :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie testuję szampon babuszki Agafii i faktycznie pieni się bardzo słabo.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńspore denko gratuluję zużyć :-)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych kosmetyków, ale bardzo zainteresowało mnie to serum do twarzy Babci Agafi - muszę się mu bliżej przyjrzeć
oj kuszą mnię kuszą rosyjskie cudeńka!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Chętnie spróbowałabym tej wody Fitomed!
OdpowiedzUsuń