niedziela, 12 października 2014

Zrób to Sama Musujący puder do Kąpieli z płatkami róży ;)

Co nam będzie potrzebne 

-Soda oczyszczająca jedno opakowanie 80g
-Kwasek cytrynowy dwa opakowania po 20 g
-Mleko w proszku 4 pełne łyżki 
-Olejek w moim przypadku z kiełków pszenicy 2 łyżki
-Olejek eklektyczny o zapachu róży ( ja nie posiadam więc zastąpiłam go perfumami kwiatowymi )
-Troszkę płatków z róży 
-Miseczka
-Łyżka
-Jakieś pojemniczek do przechowywania ( ja posiadam z kawy rozpuszczalnej :)



Teraz wszystko po kolei 
Do miseczki wsypujemy  suche składniki i mieszamy


Dodajemy płatki i także mieszamy 

Na sam koniec dodajemy kilka kropli perfum albo olejku eterycznego z róży i olejek w moim przypadku olejek z kiełków pszenicy.

Teraz tylko zostało nam przesypać go do pojemniczka w którym będziemy   kosmetyk przechowywać.

Używanie ;)



Na sam koniec zostało nam tylko przyjemna kąpiel :)


Macie ochotę wykonać go same w domu ?

Pozdrawiam


18 komentarzy:

  1. Nie mam tylko aromatu różanego i płatków ale mogę wykorzystać inny zapach i kwiatki, super przepis. Łatwy z tego co ma się zazwyczaj w domu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie robiłam domowych kosmetyków ale "przepis" wydaje się być prosty.
    Zdobędę olejki i spróbuję zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł :)
    Tam w składnikach napisałaś "olejek eklektyczny" a chyba powinien być eteryczny. Chyba, że ja o czymś nie wiem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny pomysł z takim DIY! ja niestety nie mam wanny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz zużyć go do moczenia stóp albo dłoni ;)

      Usuń
  5. Ciekawa sprawa, kiedyś wypróbuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak znajdę chwilę to robię <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie to wygląda! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę też zrobic cos podbnego , ostatnio zrobiłam puder ale dodałam wodorostów i zaczął wilgotniec:(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.