piątek, 27 czerwca 2014

RECENZJA Skarpetki zluszczajace do stop Purederm Czy to naprawdę działa ? :)

*Opinia Producenta*
skarpetek idealne dla mezczyzn i kobiet!!!!! Maseczke o działaniu zbliżonym do pedicure ma postać specjalnych skarpet wypełnionych złuszczającym martwy naskórek płynem. Usuwa wszelkie zrogowacenia w krótkim czasie oraz wyraźnie wygładza nogi w przeciągu 2 tygodni. Odciski i zrogowacenia zaczynają złuszczać się od 4 do 7 dni po użyciu. Większość z nich zostanie usunięta w 3 do 5 dni w zależności od ich grubości. Nie należy używać w trakcie zabiegu środków do usuwania odcisków. Oprócz działania złuszczającego maseczka pielęgnuje i regeneruje skórę stóp dzięki zawartości ekstraktów z owoców papai, cytryny, a wyciąg z rumianku delikatnie koi świeżo złuszczoną i odnowioną skórę. Profesjonalny efekt do osiągnięcia w domowym zaciszu - nie trzeba pedicure-u i specjalnych zabiegów na stopy wykonywanych w gabinetach, teraz sama możesz zafundować sobie efekt jedwabiście gładkich stóp bez potrzeby wychodzenia z domu. Niekłopotliwe i niewymagające żadnego wysiłku wykonanie – zapomnij o smarowaniu, namaczaniu, ścieraniu, itd. Wystarczy, że na czyste stopy nałożysz na 1-1,5 godziny skarpetki, a po tym czasie spłuczesz stopy wodą. Reszta zrobi się sama! ZERO ryzyka uszkodzenia skóry - maseczka powoduje kompletne złuszczanie tylko i wyłącznie martwego naskórka (w tym odcisków). Nie ma żadnego wpływu na zdrową tkankę. Efekt, który łatwo utrzymać - ponieważ stopy są dokładnie oczyszczone z martwego naskórka, wystarczy odrobina regularnej pielęgnacji, aby utrzymać efekt. 

*Skład*
 Alcohol(etanol), Water (woda), Propylene Glycol(konserwant), Lacid Acid (kwas mlekowy) , Isopropyl Alcohol(rozpuszczalnik), Urea(mocznik), Glycolic Acid(kwas glikolowy), Betaine(Związek organiczny, pochodna glicyny), Anthemis Nobilis (Camomille) flower Extract(ekstrakt z kwiatu rumianku rzymskiego), Citrus Medica Limonum (Lemon) fruit extract(ekstrakt z cytryny), Carica Papaya fruit extract(ekstrakt z papai), Pyrus Malus fruit extract(ekstrakt z jabłka), Citrus Aurantium Dulcis (Orange) fruit extract(ekstrakt z pomarańczy), Triclosan, Salicylic Acid(kwas działa jak konswrant), Menthol(alkohol z grupy terpenów), PEG-60, Hydrogenated Castrol oil, Disodium EDTA(konserwant), Fragrance Pefrum (substancja zapachowa).
Kwasy: salicylowy, glikolowy, mlekowy- wspomagają złuszczanie naskórka.


Naturalne ekstrakty z: papai, cytryny, jabłka, pomarańczy, rumianku- łagodzą,

koją świeżo złuszczoną i odnowioną skórę.

Dodatkowo: woda, mocznik, mentol, triclosan (działa antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo)

*Moja Opinia*
+OPAKOWANE
Produkt jest zapakowany w saszetkę.W opakowaniu znajdziemy dwie foliowe skarpetki wypełnione płynem.Na opakowanie znajduje się skład i opinia producenta  i data ważności

+CENA
Ja swoje kupiłam na allegro za 18 zł z przesyłką ponieważ jeszcze dołączyły się do mnie dwie osoby.
+SPOSÓB UŻYCIA 

Krok 1: dokładnie umyj i osusz stopy.

Krok 2: wyjmij skarpetki z opakowania, przetnij wzdłuż perforacji.

Krok 3: nałóż foliowe skarpetki na stopy - dodatkowo możesz na foliowe skarpetki założyć bawełnianie skarpetki, umożliwi to swobodne poruszanie stopami.

Krok 4: foliowe skarpetki pozostaw na stopach ok 60-90 minut.
Krok 5: po zdjęciu skarpetek dokładnie umyj stopy wodą bez środków myjących


+/-ROZMIAR 
Jak się nie mylę skarpety można kupić w trzech rozmiarach .Ja kupiłam największy(Large) moje stopa w nim pływały ponieważ miały aż 27 cm długości.Plusem jest na pewno to że nawet nasz Mężczyzna mógłby wykonać sobie taki zabieg.Następnym razem będę bardziej uważna przy zakupach.

 +/-DOSTĘPNOŚĆ
Ja swoją parę kupiłam na allegro ale dużo dziewczyn piszę,że są dostępne także w drogerii Hebe i na pewno to sprawdzę ;)
+DZIAŁANIE
Skarpetki miałam na stopach dwie godziny musiałam nałożyć na nie skarpety ponieważ były za duże i bałam się że ten płyn mi się wyleje.
Po zabiegu przepłukałam stopy pod wodą, i już czułam pierwsze działanie. Skóra była bardzo napięta. Niczym ją nie smarowałam w miedzy czasie.Przez kolejne pięć dni skóra była bardzo napięta i sucha.Po tych kilku dniach zaczęła mi schodzić skóra między palcami i podeszwie stopy a pięta była popękana i taka nieprzyjemna w dotyku.Więc postanowiłam namoczyć stopu dzięki czemu skóra zaczęła mi schodzić także z pięty.Całego naskórka pozbyłam się w ciągu 12 dni.Z efektu jestem zachwycona :)
J
*Pozdrawiam*
Z efektu jestem bardzo zadowolona.Pozbyłam się całego zrogowaciałego naskórka a stopki są teraz takie mięciutkie.Mam zamiar do niego wracać regularnie.Jedynym małym minusem jest to że musimy swoje stopy ukrywać kilka dni.


Dziewczyny używałyście takiego produktu ? Byłyście z niego zadowolone ?
Pozdrawiam 

 

32 komentarze:

  1. Łał! :) Poszukam w drogeriach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam ale to bardzo ciekawy produkt,taka odnowa dla stópek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam, ale ten efekt schodzenia skóry by mnie przeraził ;d
    Jedna sprawa pięć dni nie 'piędź'

    OdpowiedzUsuń
  4. Posiadam takie skarpetki, jednak jeszcze ich nie wypróbowałam ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana a na co czekasz ;) już lato przed nami :)

      Usuń
  5. Miałam inne z opakowania, natomiast "same skarpetki" wyglądały dokładnie tak samo! Jestem w trakcie złuszczania, także działają na bank :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też zrobiłam sobie ten zabieg i musze przyznać że do końca nie jestem zadowolona bo z pięt mi skóra nie zeszła......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi zeszła może ta skóra nie jest taka miękka jak na podbiciu ale i tak jestem zadowolona ;)

      Usuń
  7. no, faktycznie działa! muszę się skusić na takie skarpetki, podobno ostatnio pojawiły się w Carrefourze (ale innej firmy)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie robię zakupów w Carrefourze ale jak je spotkasz to daj znać ;)

      Usuń
  8. Dziasiaj je kupiłam w hebe za 15.99 . Też zabieram sie niedługo do testowania :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że można je kupić w Hebe ;)

      Usuń
  9. Coraz bardziej chcę je wypróbować tylko nie wiem czy teraz byłby dobry czas na takie złuszczanie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja właśnie niecałe 2 tygodnie temu nałożyłam skarpetki. Dziś skóra jest już gładka i miękka. Świetny efekt, wiem że kupię kolejne

    OdpowiedzUsuń
  11. Używałabym takich skarpetek ale tylko zimą, bo latem to by mnie drażniło to łuszczenie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam u ciebie w salonie skarpetki o nazwie "Anielskie stopy" moja mama zadowolona, a klientki mi nie opowiedziały jeszcze o swoich wrażeniach :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawe czy u mnie by się sprawdziły, musze kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zamierzam kiedyś spróbować. Zastanawia mnie, czy istnieją też rękawiczki tego typu. Znam kilka osób, u których skóra dłoni nie reaguje właściwie na żadne zabiegi i nadal jest tak samo twarda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wątpię. Średnio przyjemnie byłoby przez tydzień chodzić z dłońmi, z których odpadają kawałki naskórka :(

      Usuń
    2. No niby tak. Zatem będę im szukać innych sposobów, bo naprawdę mało co działa

      Usuń
  15. Bardzo mnie kuszą te skarpetki, mam jedne innej marki, ale czekam aż mi się ranki na stopach zagoją żeby ich użyć. A potem pewnie przetestuję również te :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A juz mi się one niedawno na jakimś blogu rzuciły w oczy! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Do tej pory używałam tylko skarpetek Cosmabell i efekt był rewelacyjny, tylko cena straszna ;) Następnym razem wypróbuję te o których piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę sobie sprawić takie skarpetki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Teraz są w Biedronce po 13,99zł :) Wczoraj zastosowaliśmy z moim P. i będziemy czekać na efekty..

    OdpowiedzUsuń
  20. Polecam tylko i wyłącznie usuwanie odcisków na stopach u specjalisty, czyli w gabinecie podologicznym. To nic nie boli, trwa krótko i daje bardzo dobre efekty. Sama kiedyś próbowałam różnych domowych sposobów z kiepskim rezultatem, bo bałam się wizyty u specjalisty. Przeczytałam ten artykuł http://odciski.com.pl/jak-usuwa-sie-odciski-n a-stopach/ , w którym jest dokładnie opisane, jak przebiega zabieg i się odważyłam. Teraz nie wiem, czego się obawiałam .

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.