niedziela, 5 sierpnia 2012

RECENZJA Eveline, Big Volume Lash Professional Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs)

*Opakowanie*

*Szczoteczka*

*Oko bez tuszu*
*Oko z tuszem*

*Po dwóch godzinach*

*Moja Opinia*

- DOSTĘPNOŚĆ na pewno jest dostępny w Super Pharmie.Carrefour ma półkę z kosmetykami Eveline i też go tam widziała.Oczywiście naj częściej można go kupić w niesieciowych drogeriach.

+ CENA  zapłaciłam za niego 13,50 zł,ale cena waha się nawet do 19 zł.Czasami w super pharmie można go kupić na promocji za 11,99 zł 

+ POJEMNOŚĆ 9 ml

+ SZCZOTECZKA jak widać silikonowa takie tylko używam. Bardzo dobrze rozczesuje rzęsy, równo nakłada tusz.

+ KOLOR czarny 

+ OPAKOWANIE bardzo podobne do tuszu  Max Factor False Lash Effect.Bardzo poręczne oczywiście plastikowe,jak się zamyka słychać kliknięcie wiec jesteśmy pewni,że tusz jest zamknięty.

+/- DZIAŁANIE   daje przepiękny efekt pogrubionych, wydłużonych i rozdzielonych rzęs. .Żaden tusz nie podkręcał moich rzęsy jak ten,a mam wielki problem z ich pokręceniem bo są sztywne jak drut.Nie sklejał ich i po dwóch warstwach wyglądały jak sztuczne.Nawet kilka osób się mnie pytało czy mam doczepiane rzęsy.Czasami nawet przeszkadzało mi to ponieważ o rzęsy zahaczały mi o okulary.Największy minut to oczywiście osypywanie się.Moja siostra miała dwa opakowania i też się tak samo osypywał.

*Podsumowanie*

Myślałam,że znalazłam doskonały tusz ;( Rzęsy wyglądały naprawdę super po umalowaniu tuszem,ale największym minusem było właśnie kruszenie się tuszu.Więc na pewno go nie kupie ponownie a szkoda bo naprawdę go polubiłam.

Jakie są wasze ulubione tusze do rzęs ?
Macie może jakoś metodę żeby rzęsy nie były takie sztywne ? Nawet jak użyję zalotki i pomaluję tuszem za chwilę znowu są poste ;(

Sklep e-naturalne. właśnie skończyło rok i z okazji urodzin zorganizowały niespodzianki ;)

32 komentarze:

  1. ulala efekt po 2 godzinach faktycznie nieciekawy:/ a miałam zamiar go kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam go kiedyś, ale zginął tragicznie czwartego dnia :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam mascary z lovely i jestem zadowolona! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też czasami się osypuje, ale nie do tego stopnia, jedynie odrobinę. Uwielbiam go!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojj nie dobrze, że się tak osypuje :(

    OdpowiedzUsuń
  6. To dobrze, że daje taki efekt. Faktycznie rzęsy są pogrubione. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdyby się tak nie 'osypywał' z pewnością skusiłabym się *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda że się osypuje, bo za taką cenę taki efekt!

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja go nie lubię bo osłabił mi kondycję rzęs i to bardzo mimo iż efekt był na serio fenomenalny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale rzeczywiście sporo mu się odypało..

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam go rok temu jakoś i uwielbiałam :) Efekt sztucznych rzęs gwarantowany : ) W moim przypadku się nie osypywał :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wydłużenie i pogrubienie- świetne! Jednak z tym kruszeniem niestety feler :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Strasznie się kruszy :(
    Szkoda, bo wydawał się fajny.

    OdpowiedzUsuń
  14. mam w różowym opakowaniu i jest ok

    OdpowiedzUsuń
  15. nienawidzę kruszących się tuszy :/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja się strasznie zraziłam do tuszów Eveline więc nawet się nie zabieram za nie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. masz bardzo ładny kształt oka :) tuszów eveline jeszcze nie stosowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. mam ale w zielonym opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda, że się średnio sprawdził.. Moim ulubieńcem jest żółty Maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  20. A próbowałaś tusz z Maybelline One by One? :) Ja go uwielbiam za działanie i że się nie kruszy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi się efekt średnio podoba, zwłaszcza na pierwszym i trzecim zdjęciu z tuszem. Dużo ładniej wyglądasz bez :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tusz Max Factor 2000 Calorie- MÓJ ULUBIENIEC ;) POLECAM!!! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  23. hej : ) mam taki sam problemu z podkręceniem rzęs mimo iż używam zalotki.
    tak więc przyłączam się do pytania do innych dziewczyn jak sobie z tym poradzić? : )

    OdpowiedzUsuń
  24. ie lubię sylikonowych szczoteczek ;/
    a moim ulubionycm tuszem jest najtańszy z avonu :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Moja mama go uzywa i jest zadowolona, nie narzeka na kruszenie sie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ma bardzo podobną szczotę do mojego ulubieńca z Oriflame ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. nie jak się osypuje too u mnie już odpada strasznie mnie to drażni.

    OdpowiedzUsuń
  28. Też nie lubię jak tusz się osypuję,wygląda to strasznie:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Po dwoch godzinach sie sypie, to tak srednio, ale efekt poczatkowy całkiem przyzwoity :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Czytała o nim same pozytywne opinie. Daje ładny efekt, ale szkoda, że się osypuje :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.