Używam ją na linie wodą bardzo ładnie otwiera oko.Chociaż jak dla mnie kolor mógłby być bardziej kremowy
Recenzja NIE MA
Nadal jest moim ulubieńcem nakładam go na całą powiekę.Ślicznie odświeża makijaż :) Jedyny minut jest to,że się kruszy i chyba jak mi się skończy skusze się na wkład do paletki magnetycznej z Inglota.
Recenzja KLIK
Dokładnie dwa cienie które zaznaczyłam strzałkami ;) Nawet widać,że namiętnie ich używam ponieważ powoli sięgają dnia.Nakładam ich w załamanie powieki.
RECENZJA KLIK
Dokładniej ten jasny numer 447 perl podkreślam nim kąciki oczu w tej roli sprawdza się znakomicie.Dobrze wam znany cień numer 359 matte którym podkreślam brwi
Recenzja NIE MA
Najlepszy tusz jaki do tej pory używałam.
Recenzja KLIK
Ciężko się z nią pracuje,ale uwielbiam jaki efekt pozostawia na ustach :)
Recenzja NIE MA,ale Tu możecie zobaczyć jak wygląda na ustach.
Moja idealna szminka nud ;) Do tego pachnie wanilią ;)
Recenzja NIE MA,ale Tu możecie zobaczyć jak wygląda na ustach.
Bardzo często gościł na moich pazurkach ostatnio dzięki temu malinowemu kolorkowi. :) Który nie jedna osoba pochwaliła ;)
Recenzja KLIK
Tego pana także często męczyłam :)
Uwielbiam idealna mięta ;)
Recenzja KLIK
Nie wiem dlaczego,ale przez ostatnie kilka miesięcy nie używam różu.Zamiast tego moje serce podbił bronzer ze sleeka.
Recenzja NIE MA
Dziewczyny a wy macie swoich ulubieńców tego miesiąca ?
Pozdrawiam
Lubię tą paletke ze sleeka :)
OdpowiedzUsuńJa też ją bardzo lubię chociaż rzadko używam tych perłowych cieni
Usuńkupiłam ostatnio ten tusz, zobaczymy jak się u mnie sprawdzi :) a reszty nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa jak się sprawdzi :)
UsuńŚwietne paletki.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zbieram się do kupna tego tuszu :)
OdpowiedzUsuńten tusz kupię, jak mi się skończy ten którego używam obecnie.
OdpowiedzUsuńMam jedynie tusz i także go lubię :)
OdpowiedzUsuńTusz urling Up uwielbiam. Podkradam go siostrze, potajemnie oczywiście ;) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście wpadnę ;)
UsuńTen tusz mnie bardzo ciekawi, bo jeszcze nie mam swojego ulubionego ;)
OdpowiedzUsuńMam tą maskarę, ale mi skleja rzęsy :-(
OdpowiedzUsuńTo szkoda.
Usuńswietni ulubiency ;p
OdpowiedzUsuńwiolka-blog.blogspot.com
ja już mam swojego tuszowego ulubieńca.
OdpowiedzUsuńJakiego ?
Usuńjak mi się skończy tusz to idę po ten z Lovely, bo wszyscy go chwalą, więc muszę spróbować to cudeńko ;-)
OdpowiedzUsuńTa paletka sleek jest na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio mam ochotę na jakąś paletkę z samymi brązami :)
UsuńTeż lubię tą paletkę ze Sleeka. Mi zostały z niej już tylko 4 cienie.
OdpowiedzUsuńJuż chwilę mam chrapkę na te dwie paletki ze sleeka co pokazujesz tutaj :) Zarówno cienie jak i do konturowania :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy się nie wyrobię z tym postem na czas. A to nie mam ulubieńców w danym miesiącu, a to nie porobię zdjęć. Może pora to nadrobić?
OdpowiedzUsuńWarto bo taki post jest naprawdę bardzo fajny :)
UsuńOSS sama uwielbiam
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie ;)
UsuńŻółty tusz z Lovely sama bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńCienie z Sensique też ostatnio przypadły mi do gustu ;)
fajny kolor tej pomadki :)
OdpowiedzUsuńTakich ulubieńców to i ja bym polubiła :)
OdpowiedzUsuńJa też rzadziej publikuję ulubieńców :) Ciągle używam tych samych produktów, więc publikacja co miesiąc byłaby bez sensu :) Piękny Essiak.
OdpowiedzUsuńPiękne są te cienie ze Sleeka nie dziwię się że prawie je denkujesz ;) Ja troszeczkę oszczędzam swoją paletkę ;p
OdpowiedzUsuńTusz z Lovly jest suuper ! Zazdroszczę paletki sleeka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
śliczny ten Essie :)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię ten tusz do rzęs z LOVELY :)
OdpowiedzUsuń