Co nam będzie potrzebne ?
Mała miseczka
3-4 łyżeczki cukru
1 łyżeczka cynamony
1 łyżeczka miodu
1-2 łyżeczki olejku
5 kropli olejku eterycznego pomarańczowego
Zaczynamy robić peeling ;)
Do miseczki wsypujemy nasz podstawowy składnik czyli cukier.Ja dodaje 3 lub 4 łyżeczki zależy ile chcemy uzyskać peelingu.
Następnie dosypujemy 1 łyżeczkę cynamonu.Uwielbiam jego zapach.
Następnym krokiem jest dodanie miodu.Ja mam takie szczęście,że mój Tż kupuje taki miód z pasieki.Oczywiśćie dodaję 1 łyżeczkę.
Teraz do naszej miseczki dodajemy olejek ja ma taki z Lidla tak na oko około 2 łyżeczki.Zależy czy chcemy żeby nasz peeling był bardziej gęsty czy sypki.
Ostatnim krokiem jest dodanie olejku eterycznego pomarańczowego około 5 kropli.Olejek pomarańczowy ma działanie antycellulitowych.
Wszystko mieszamy i mamy gotowy peeling ;)
Teraz zostało nam tylko zrobić sobie peeling ;)
Uwielbiam takie domowe peelingu.Możecie u mnie także przeczytać przepis na peeling kawowy TU
Nie zajmuje to dużo czasu,a działanie jest czasem jeszcze lepsze od takich peelingów ze sklepu.Składniki które do tego używamy zawsze mamy w domu i przygotowuje się go bardzo szybko.Oczywiście składniki które do niego używamy możemy zmieniać.Ten peeling nie brudzi wanny jak peeling kawowy i ślicznie pachnie.Po peelingu nie muszę używać masła do ciała.Ponieważ skóra jest nawilżana przez olejek i pachnąca ;)
Używaliście peeling cukrowego ? Lubicie go ?
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam :)
Robiłam i oczywiście uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńteż polecam:)
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie używałam, ale kawowy jest świetny :)
OdpowiedzUsuńspróbuję go dzisiaj zrobić :P
OdpowiedzUsuńnie robię, ale wygląda zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sama wypróbować taki stworzyć;-)
OdpowiedzUsuńspiszę sobie ten przepis i zrobię :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie od kilku dni przybieram się do zrobienia czegoś takiego ;) dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńWersji z cynamonem jeszcze nie wypróbowałam, ale muszę koniecznie to zrobić, bo uwielbiam cynamon :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować wersję bez kawy :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować :D
OdpowiedzUsuńdzięki za ten przepis, przyda się :]
OdpowiedzUsuńBardzo prosty skład i chyba szybkie wykonanie :D Z chęcią spróbuję :D
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńCukrowego jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńTo zrób ;)
UsuńUwielbiam domowe cukrowe peelingi :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubie, jednak ostatnio moje serce podbila mieszanka peelingu kawowego z cukrowym... :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam że dobry jest ten peeling ale jakoś jeszcze nie spróbowałam:D
OdpowiedzUsuńgdybym tylko nie była zbyt leniwa do takich domowych wyrobów to na pewno bym się skusiła i zrobiła, a tak kupię w sklepie i z głowy (wstyd)
OdpowiedzUsuńKochana to zajmuję chwilę czasu :)
Usuńlubię takie peelingi. :)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj wolę gotowce , ale mam zamiar zrobić peeling domowy do skóry głowy : )
OdpowiedzUsuńJa nigdy takiego nie robiłam.
UsuńSłyszałam o nim xd
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia xd
Jestem tu pierwszy raz ale na pewno nie ostatni ^^ , może wpadniesz do nas i Ci się coś spodoba ? Jeżeli tak to zapraszam do komentowania i obserwowania :) Obserwujesz nasz - robimy to samo u Ciebie ; )
Wygląda bardzo ciekawie i pewnie po dodaniu różnych aromatów zapachowych według własnego uznania, doznania są niepowtarzalne. Na razie cukrowego nie próbowałam a kawowy właśnie, który też uwielbiam, gdy mieszam sparzone resztki zmielonej kawy z ulubionym żelem pod prysznic + ew. olejek zapachowy czy rycynowy, bo lepsze nawilżenie pozostało! Polecam również, pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńKawowy także uwielbiam tylko robię troszkę inaczej niż ty,ale muszę spróbować twoją metodą ;)
Usuńaż u mnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńZapach jest śliczny :)
Usuńbył o tym orogram w dd tvn kiedys :P
OdpowiedzUsuńja uwielbiam kawowy, ale taki cukrowy też spróbuję :)
OdpowiedzUsuńTak jak Ja :)
UsuńTakiego jeszcze nie robiłam (zawsze miałam kawowy), muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj stosuje peeling solny też domowej roboty :)! Baaaardzo rzadko cukrowy, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńJa muszę spróbować solny :)
Usuńchyba jednak wolę peeling kawowy. Ten nie wątpię, że jest boski, ale wykonanie kawowego (czytaj: zalać kawę, wypić kawę, wyjąć fusy :)) bije inne peelingi na głowę!
OdpowiedzUsuńLubię :) Chociaż chyba wolę kawowy, bo mocniejszy.
OdpowiedzUsuń