wtorek, 2 października 2012

RECENZJA Rossmann cerrus ultrasensitive żel do golenia dla wrażliwej skóry

*Opakowanie*
*Konsystencja*
*Moja Opinia*
+OPAKOWANIE
Standardowe jak na żel albo piankę do golenia.Nie ma problemu z dozownikiem żelu.Można dozować odpowiednią ilość :) 

+KONSYSTENCJA,KOLOR
Z tubki wyciskami przezroczysty żel,który przy kontakcie z wilgotną skórą zaraz zmienia się w przyjemną, aksamitną piankę.Pianka nie spływa ze skóry bardzo dobrze jej się trzyma

+ZAPACH
Nie ma jakiegoś mocnego zapachu męskiego,jak  niektóre żele dla mężczyzn.Zapach jest bardzo delikatny czasami mi się wydawało,że w ogóle go nie czuć.Więc spokojnie mogłam go używać i nie pachniałam jak mężczyzna :)

+POJEMNOŚĆ/CENA 
200ml/  4,50zł w promocji 

+WYDAJNOŚĆ
Używałam go razem z moim TŻ ;) i starczył mi na pewno na 3,5 miesiąca;) Bardzo wydajnie nie potrzebowałam go dużo strasznie się pienił :)

-DOSTĘPNOŚĆ
Można go kupić w Rossmannie,ale nie wiem czy nadal jest dostępny. :(Ostatnio byłam i go nie widziałam :(

+DZIAŁANIE 
Spełniał swoją funkcje w 100 % nawet 101 % :) Nie podrażniał na pewno skóry.Żel bardzo dobrze się rozprowadzał po skórze,nie spływał z niej.Bardzo ułatwiał golenie.

*Podsumowanie*
Czego więcej można chcieć  niska cena ,bardzo wydajny :) Może nie pachnie tak jak żel z Joanny morelowy (który także uwielbiam),ale tak samo sobie dobrze radził.Plus za to,że Ja i mój Mąż go mogliśmy używać.Bo nie zawsze mój Tż chciał używać moich żeli do golenia ;)Tylko szkoda,że chyba nie jest dostępny :(

Jakie są wasze ulubione żele do golenia ?

Pozdrawiam 

34 komentarze:

  1. ja używam męskiej pianki do golenia Skino z biedronki, pachnie bardzo ładnie, tak morsko :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja również uzywam tej pianki z biedronki i jak dla mnie daje sobie radę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. też używam pianki z biedronki :)

      Usuń
    3. Ja nie używałam,ale mam ochotę kupić żel z Biedronki

      Usuń
  3. tej ni znam, ale Gilette wolę najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam ulubionej pianki do golenia. Mi czasami zdarza mi się podkradać do golenia nóg piankę Gillette chłopaka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie posmarowałam tę rękę pianką :))!

    OdpowiedzUsuń
  6. co raz bardziej lubię męskie pianki i żele do golenia :) ja mogę ze swojej strony polecić żel isany bodajże za 9,99. Używamy z chłopakiem oboje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja używam gilette care. a najchętniej wosku. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wyobrażam sobie, aby achniec jak faccet, takze zapach na + : )Buziaki, zapraszam na nowy wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wolę jak mój Tż tylko pachnie mężczyzną :)

      Usuń
  9. Ja mam teraz piankę Isana brzoskwiniową, jest nawet OK.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja najbardziej lubię piankę z Isany :) ale mam chęć na jakiś męski :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja kiedy tylko mogę, stosuję depilator. Kiedy już muszę się golić, podbieram żel mojemu tacie xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja mam depilator i już kilka lat leży w szufladzie :)

      Usuń
  12. Na dzień chłopaka kupiłam Darkowy zestaw Nivea pianka i balsam po goleniu. Piankę oddał mi, jest super.

    OdpowiedzUsuń
  13. oo fajny :) i fajnie, że używacie tych samych kosmetyków :D ja mojemu M czasem podobieram balsam do ciała xD on mi na szczęście nic nie podbiera :D
    dziękuję za komentarz :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam ulubionej pianki do golenia, jak na razie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. http://dagusiowyswiatkosmetykow.blogspot.com/2012/10/ile-warta-jest-moja-twarz-nominacja-do.html nominowałam Cię kochana ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja go jeszcze nie miałam i chetnie wypróbuje :))
    pozdrawiam ! :)
    dołączam do obserwowanych ! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja używam żelu z Isany, ale może kiedyś spróbuję jakiejś męskiej pianki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. wydaje się być super! no i ta niska cena ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja jednak najczęściej golę się na żel pod prysznic, ale teraz kupię na próbę piankę z Isany - też jest zachwalana :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja z moim K. też mamy żel do golenia razem i jemu akurat nie przeszkadza to, że jest on damski a mi czasami męski ;)) Ale z tym jeszcze nie mieliśmy styczności ;P

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja nie mam kremu do golenia. To, co wymaga depilacji depiluję na sucho przez pośpiech :(

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja uzywam jednorazówek ale ostatnio skusiłam sie na wosk w zelu :) (recenzja u mnie na blogu) :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.