Promocję w rossmannie,naturze czu hebe kuszą i z chęcią chciałabym mieć większość tych kosmetyków. Ale sama zadaje sobie pytanie czy mi są potrzebne i czy na pewno będę ich używać. Jak przeważnie co dziennie sięgam po te same kosmetyki. Dlatego skusiłam się tylko na kilka potrzebnych więcej lub troszkę mniej kosmetyków. Które wiem że mi się przydadzą. A jak to jest u was ?
Pierwsze zakupy poczyniłam w Naturze. Już jakiś czas miałam ochotę na cień sypki z mySecret.Kolor na jaki się skusiłam to 04 piękny róż z drobinkami złota. Zapłaciłam za niego około 6 zł. Muszę koniecznie skusić się na kolejne kolory bo są piękne. Kolejny zakup z tej samej firmy to eyeliner w pisaku,która jak na razie spisuje się całkiem nieźle. Kosztował mnie około 8 zł.
W Rossmannie skusiłam się na mój lubiony tusz z lovely pump up za 5.50 zł. Z szafki Eveline kupiłam dwa produktu. Następny tusz Extension Volume za 6,50 zł oraz polecany przez wiele dziewczyn wodoodporna konturówka do oczu czarna za cenę 6 zł.
Ostanie dwa produkty które wrzuciłam do swojego koszyka.Pierwszym dobrze wam znane bibułki matujące z wibo za niecałe 3.50 zł.
Kolejny i ostatni produkt był grzeszkiem zakupowym.Mam kilka róży, ale ten kolor mi się tak spodobał, że musiałam się na niego skusić. A dokładnie Maybelline, róż do policzków numer 70 zapłaciłam za niego 13,50 zł.
Jestem ciekawa czy wy zaszaleliście ? I na co się skusiliście ?
Pozdrawiam
W Rossmannie skusiłam się na mój lubiony tusz z lovely pump up za 5.50 zł. Z szafki Eveline kupiłam dwa produktu. Następny tusz Extension Volume za 6,50 zł oraz polecany przez wiele dziewczyn wodoodporna konturówka do oczu czarna za cenę 6 zł.
Ostanie dwa produkty które wrzuciłam do swojego koszyka.Pierwszym dobrze wam znane bibułki matujące z wibo za niecałe 3.50 zł.
Kolejny i ostatni produkt był grzeszkiem zakupowym.Mam kilka róży, ale ten kolor mi się tak spodobał, że musiałam się na niego skusić. A dokładnie Maybelline, róż do policzków numer 70 zapłaciłam za niego 13,50 zł.
Jestem ciekawa czy wy zaszaleliście ? I na co się skusiliście ?
Pozdrawiam
Ja nie zaszalałam w ogóle kupiłam tylko tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńJa zawszę kupuję tusze do rzęs ;)
UsuńRozsądne zakupy.
OdpowiedzUsuńMasz racie,a jak było u Ciebie ?
UsuńJa tym razem nie korzystałam z tych promocji :D
OdpowiedzUsuńJak nic nie potrzebowałaś to bardzo dobrze zrobiłaś.
UsuńA ja tym rzem nie poszalałam, za dużo zapasów :)
OdpowiedzUsuńJuż nie miałbym gdzie zmieścić tych nowych nabytków , więc sobie odpuściłam zakupy :)
Mogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki ;*
Ja kupiłam to czego mi brakowało + nowy róż.
UsuńJa skusilam sie na puder, bo to zawsze sie zuzyje ;)
OdpowiedzUsuńJa pudrów mam kilka więc nie kupiłam.
UsuńJakoś nie było mi po drodze do Drogerii w czasie tych promocji ;)
OdpowiedzUsuńNo to dobrze ;)
UsuńMnie promocje ominęły, nie było mnie w PL, ale za to obkupiłam się w Niemczech :D
OdpowiedzUsuńCoś za coś ;)
UsuńKupiłam tylko dwa produkty :) Podkład i bazę pod podkład
OdpowiedzUsuńRozsądnie ;)
UsuńA ja powiem że nie poszalałam w ogóle na promo ! :D omijałam szerokim łukiem :D hehe
OdpowiedzUsuńU mnie tym razem było bardzo skromnie ;)
OdpowiedzUsuńTym razem nie skorzystałam z promocji, akurat miałam wszystko czego potrzebowałam, może kolejnym razem zaopatrzę się bardziej :)
OdpowiedzUsuńKupiłaś to co potrzebne, też nie szalałam:) Zwykle wpadałam do Rossmanna, kiedy wszytko już było poprzebierane. Najbardziej byłam w szoku przy półce z bazami. Młode dziewczyny rozrywały opakowania a nowe bazy Bielendy "testowały" po kolei. MASAKRA:)
OdpowiedzUsuńMnie też to przerażało,aż kilka razy zwróciłam uwagę.
UsuńU mnie zakupy z głową, chociaż w kategorii twarz wpadły dwa produkty, których nie planowałam zakupić, ale chęć przetestowania wygrała.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś tusz z lovely, ale to było kilka lat temu
OdpowiedzUsuńJa tym razem nie poszalałam. Wzięłam tylko dwa lakiery do paznokci :)
OdpowiedzUsuńJa lakierów nie używam bo mam lakiery hybrydowe.
Usuńteż bardzo polubiłam ten tusz lovely, w tej cenie nie ma nic lepszego, pięknie podkręca, szczotkę ma super i formułę również fajne zakupy
OdpowiedzUsuńSądzę tak samo.
UsuńJa skusiłam się na odżywkę do paznokci z Eveline 8w1.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak spisze Ci się róż do policzków, jestem bardzo ciekawa ponieważ zastanawiam się nad jego kupnem : )
Miłego używania produktów, pozdrawiam cieplutko
Miałam tą odżywkę i byłam z niej zadowolona.
UsuńNa pewno pojawi się recenzja różu
lubię eyeliner Eveline :) Tusz Lovely się u mnie nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńTo szkoda.
UsuńJa się powstrzymałam od zakupów ;)
OdpowiedzUsuńja nie poszalałam, kupiłam tylko tusz i eyeliner. :)
OdpowiedzUsuńJa ominelam te promocje Rossmanowe ;( pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńOj to szkoda jak chciałaś coś kupić.
UsuńSwietne sa te żółte tusze ;) i tanie ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńJa też go lubię.
UsuńJa kupiłam 3 rzeczy ale dwie musiały od razu pójść do kosza więc można powiedzieć, że kupiłam tylko top coat z Wibo ;)
OdpowiedzUsuńA dlaczego ?
UsuńJa trochę poszalałam, ale udało mi się nawet względnie trzymać wytyczonej wcześniej listy ;) Niestety promocja w Naturze mnie ominęła, a miałam ochotę coś wypróbować ;) Bardzo lubię ten eyeliner Eveline oraz tusz Lovel :D
OdpowiedzUsuńMuszę do ciebie zajrzeć i zobaczyć na co się skusiłaś.
UsuńBardzo rozsądne zakupy! Ja się zdecydowałam tylko na kredki do ust :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam po drodze podczas przeceny na pomadki a szkoda bo może coś bym kupiła.
UsuńLubię tusz Lovely i eyeliner Eveline :)
OdpowiedzUsuńTusz także lubię a eveliner mam nadzieje że polubię.
Usuńróż z Maybelline jest piękny :)
OdpowiedzUsuńMasz racie troszkę się bałam tego koloru ale wreszcie się skusiłam i nie żałuje.
UsuńPiękny róż muszę kupić!
OdpowiedzUsuńhttps://passagefashion.blogspot.com/
Ja tym razem postawiłam na przemyślane zakupy i kupiłam tylko dwie kredki do oczu :)
OdpowiedzUsuńJa tym razem skusiłam się na jedną maskarę :)
OdpowiedzUsuń