czwartek, 15 września 2016

Avena,Regenujący balsam i krem z kolagenem i ekstraktem ze ślimaka

Kolagen zmniejsza zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych. Wnika nawet do drugiej warstwy skóry uzupełniając brak wody dzięki czemu skóra jest bardzo gładka i miękka 
Kolagen poprawia wygląd skóry zmniejszając przebarwienia i otwarte pory.

Sposób użycia: nałożyć i masować do czasu wchłonięcia. Do całego ciała również na szuję i dekolt. Można stosować jako krem do rąk.


Balsamu
Kremu
+OPAKOWANIE
Balsam zamknięty jest w białej średnio twardej butelce, z fioletowym dozownikiem zamykanym na zatrzask.
Płaskie zamknięcie pozwala nam postawić produkt na głowie, gdy będzie nam się kończył.
Krem znajduje się w białym plastikowym słoiczku z fioletową zakrętką .Opakowanie wykonane jest z dość solidnego plastiku. Warto wspomnieć, że po odkręceniu wieczka, znajduje się zabezpieczające sreberko. W obu przypadkach szafa graficzna jest bardzo podobna. Na opakowaniach znajdują się wszystkie ważne informacje tak jak data ważności, opinia producenta, skład, itd.

+KONSYSNCJA,KOLOR
Oba kosmetyki różnią się między sobą konsystują. Balsam jest mniej zbity ma konsystencję typowego balsamu. Nie jest ani za gęsty ani nie za rzadki po prostu odpowiedni .Łatwo rozprowadza się po ciele, nie pozostawia białych smug. Szybko się wchłania. Krem jak widać ma konsystencje 
maślaną  bardziej zbitką. Bardzo fajnie się ją rozprowadza po ciele jedynie dość wolno się wchłania jak oczywiście przesadzimy z ilością.
+ZAPACH
Kosmetyki pachną bardzo podobanie nie wyczuwam w nich jakiegoś specjalnego zapachu. Pachną po prostu kremowo. Po aplikacji zapach szybko znika więc nas nie męczy.
+POJEMNOŚĆ,CENA
Balsam ma aż 500 ml i kosztuje 21,99 zł KLIK ( można go także kupić w mniejszej pojemności 100 ml za 5,99 zł KLIK )Krem jest o pojemności 200 ml i kosztuje 16.99 zł KLIK. Oba kosmetyki można także kupić w zestawie i kosztują razem 37,99 zł KLIK

-SKŁAD
Oba kosmetyki mają na początku w składzie parafinę za którą za bardzo nie przepadam. Plus za to ze kosmetyki nie były testowane na zwierzętach.
-DOSTĘPNOŚĆ
Kosmetyki firmy Avena można kupić w Drogerii Vica KLIK która skupia się na produktach importowanych, głównie z Hiszpanii. A asortyment sklepu jest bardzo bogaty i ciekawy. Miałam bym tylko jedną małą prośbę żeby w opisie kosmetyków zawsze znajdował się skład produktu.
+DZIAŁANIE
Tak jak wspomniałam nie przepadam za produktami które mają w składzie parafinę.
Na szczęście miło się zaskoczyłam ponieważ oba produkty dobrze się u mnie sprawdzają.
Spełnia swoją funkcje czyli bardzo dobrze nawilżają moją skórę. Która po ich użyciu jest gładka i miękka w dotyku po chłonięciu nie pozostawiają tłustej powłoki . Warto wspomnieć że używam ich do nawilżania całego ciała.
Nigdy nie ukrywam gdy recenzuję produkty które dostałam za darmo i nie mam zamiaru wam słodzić jakie były świetne. Chociaż oba kosmetyki dobrze się u mnie sprawdziły. Mają funkcjonalne i schludne opakowania. Odpowiednie konsystencję. Przyjemny delikatny zapach. Przystępną pojemność i cenę. Możliwość przetestowania mniejszej pojemności w przypadku balsamu. Oba produkty są dość wyjadane a balsam będę zużywać chyba pół roku. Moja skóra się z nimi polubiła i po upalnym lecie, potrzebuje dawki nawilżenia. Nie podbiły mojego serca, są po prostu spoko ;) 

Dziewczyny a wy jak ratujecie swoją suchą skórę ?
Pozdrawiam

25 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze tych produktów. Całkiem przyjemnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ można je kupić tylko na stronie internetowej ;)

      Usuń
  2. Szczerze mówiąc to pierwszy raz spotykam te kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam oba i dawno nie miałam tak dobrych balsamów :) do tego pokochałam ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesz się że u Ciebie aż tak fajnie się sprawdziły ;)

      Usuń
    2. Ja mam tak samo :) Zapach jest dla mnie obłędny!

      Usuń
  4. rozczarował mnie skład, sporo parafiny, dobrze jednak , że kosmetyki sprawdziły się poprawnie, jeśli zdarza mi się dostać coś z parafiną to też zużywam choć nie lubię tego składnika

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałam jeszcze hiszpańskich kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też pierwszy raz mam z nimi do czynienia ;)

      Usuń
  6. Szkoda, że mają w składzie parafinę. W kosmetykach do ciała jestem w stanie to przyjąć, ale uważam na jego obecność, jeżeli chodzi o pielęgnację twarzy :))
    Trafiła Ci się mała literówka "Łatwo rozprowadza się po ciebie", miałaś pewnie na myśli ciele :P
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję poprawiłam ;)
      Ja ze względu na bardzo problematyczną cerę unikam parafiny w kosmetykach do twarzy .

      Usuń
  7. Mi na szczęście parafina w produktach do ciała nie przeszkadza, a ten duet wygląda bardzo ciekawie. Konsystencja kremu prawdopodobnie przypadłaby mi go gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych kosmetyków. Ale wydają się być interesujące ;) Mi parafina w składzie nie przeszkadza jeżeli chodzi o ciało ;) Unikam jej jedynie w kremach do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz napotykam na tę firmę kosmetyczną! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Masz racie producent mógł zastąpić go jakimś innym olejkiem.

      Usuń
  11. Fajnie, że się sprawdziły ale przez parafinę bym ich nie kupiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Parafine przezyje, ale plus za neitestowanie na zwierzaczkach :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Co do parafiny w składzie mam mieszane uczucia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawią produkty ze śluzem ślimaka

    OdpowiedzUsuń
  15. Na balsam bym się z chęcią skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo dobre produkty, mam i polecam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.