Witajcie
Dawno nie pojawił się u Mnie na blogu post z zakupami oprócz wielkiego zamówienia z kosmetykami Yvers Rocher. Przyznam się że po prostu kupuję same potrzebne kosmetyki które mi się skończyły. Staram się nie zbierać 15 żeli pod prysznic ani 10 balsamów i otwierać je wszystkie naraz. Chociaż często odwiedzam drogerie ale wychodzę z pustymi rękoma.
Więc zaczynam :)
Gdy chcę kupić woski zamawiam je na stronie goodies w dniu darmowej dostawy . Wiadomo że nie możemy powąchać danego zapachu.Ale jest wiele opini na internecie i można się na coś zdecydować.
Wosk YC kupiłam za 8 zł teraz zdrożały i kosztują 9 zł. ;(
Wosk Kindle kosztuje 12 zł ale ma większą pojemność,chętnych zapraszam na <RECENZJĘ>. Skusiłam się także na mój pierwszy zapach z WoodWick za 9 zł ma taką samą pojemność jak YC ale ma fajniejsze opakowanie,za to zapach nie za bardzo do mnie przemawia. Kominek YC dostałam od siostry;*
Odkryłam w moim rodzinnym mieście sklep z woskami YC kosztowały mnie po 8 zł ( teraz na pewno kosztują 9 zł ) Zapach A childs wish odkupiłam kolejny raz bo go uwielbiam.
Soniczną szczotkę z biedronki nie muszę przedstawiać kosztowała mnie około 35 zł. Skusiłam się wtedy jeszcze na pastę kosztowało około 13 zł.
Odżywkę do włosów z firmy elf kupiłam w Rossmannie za nie całe 13 zł na promocji. Sprawdza się całkiem fajnie, ma dużą pojemność i pompkę.
Mój ulubiony balsam do ust carmex tym razem o zapachu granatu na promocji za 8,50 zł.
Na zakupy w sklepie internetowym Yves Rocher 16 kosmetyków za 110 zł zapraszam < TUTAJ >
Moja ulubiona farba z syoss za 12 zł na promocji w Rossmannie, oczywiście już wylądowała w denku.
Biały Jeleń emulsja do higieny intymnej za nie całe 6 zł kupiłam go w nie sieciowej drogerii. Sprawuje się naprawdę fajne, ma pompkę co pod prysznicem jest wielką zaletą.
Matowa pomadka w płynie z firmy KOBO kupiona w Naturze na promocji -40 % za około 9 zł.
Skończyły mi się moje plastry na wypryski z Biedronki a że nie można ich kupić skusiłam się na takie z Isany za 8,50 zł.Mają dość długi skład i nie działają tak fajne jak tamte. :(
Na zakupy w sklepie internetowym Yves Rocher 16 kosmetyków za 110 zł zapraszam < TUTAJ >
Biały Jeleń emulsja do higieny intymnej za nie całe 6 zł kupiłam go w nie sieciowej drogerii. Sprawuje się naprawdę fajne, ma pompkę co pod prysznicem jest wielką zaletą.
Matowa pomadka w płynie z firmy KOBO kupiona w Naturze na promocji -40 % za około 9 zł.
Skończyły mi się moje plastry na wypryski z Biedronki a że nie można ich kupić skusiłam się na takie z Isany za 8,50 zł.Mają dość długi skład i nie działają tak fajne jak tamte. :(
Moje zakupy z tego tygodnia kredki do ust z essence po 5 zł kupiona w Naturze oraz pasta do zębów z Rossmanna za nie całe 6 zł.
Ostatnio z mężem przy okazji zakupów z Tesco trafiłam ma te cudeńka. Czyli pełną szafę kosmetyków marki organic shop. Skusiłam się na dwa scrub do ciała o zapachu mango oraz z myślą o zimnych wieczorach cynamon i miód który pachnie przecudnie karmelem .Kosmetyki kosztowały 10 zł sztuka.
Zakupiłam także dwa kosmetyki które są do wygrania w Konkursie więc zapraszam ;).
Dziewczyny co was najbardziej zaciekawiło ?
Pozdrawiam
Ostatnio z mężem przy okazji zakupów z Tesco trafiłam ma te cudeńka. Czyli pełną szafę kosmetyków marki organic shop. Skusiłam się na dwa scrub do ciała o zapachu mango oraz z myślą o zimnych wieczorach cynamon i miód który pachnie przecudnie karmelem .Kosmetyki kosztowały 10 zł sztuka.
Zakupiłam także dwa kosmetyki które są do wygrania w Konkursie więc zapraszam ;).
Dziewczyny co was najbardziej zaciekawiło ?
Pozdrawiam
peeling mango <3
OdpowiedzUsuńNie dziwie ci się Ja go po prostu uwielbiam ;)
UsuńZamierzam upolować tą szczoteczkę w biedrze, to wcale nie jakieś mega wielkie zakupy jak na 3 miesięczny okres. Uwielbiam carmex w wersji z granatem. Miałam różne, ten najbardziej mi odpowiada. Ostatnio kupuję głównie produkty do zębów bo jak wiesz ostatnio dostarczają mi samych problemów.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię także carmex w tej podstawowej wessij. Żebyś się go jak najszybciej pozbyła.
UsuńPrzy kolejnej wizycie w Rossmanie zaopatrzę się w tę odżywkę.
OdpowiedzUsuńSą różne wersie ;)
UsuńU mnie zakupy kosmetyczne nie są duże, za to ubraniowe tak :)
OdpowiedzUsuńU mnie także jest troszkę zakupów ubraniowych ale ich przeważnie nie pokazuję ;)
UsuńJak na trzy miesiące, to tragedii nie ma :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to zakupy w normie. :)
OdpowiedzUsuńjest ok
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy i jak na trzy miesiące, to zdecydowanie nie ma tego dużo. :)
OdpowiedzUsuńSporo nowości i dużo bardzo interesujących produktów ;) Mi te plasterki Isana bardzo przypadły do gustu i naprawdę mi pomagały ;) Zakupy z YR naprawdę spore :D
OdpowiedzUsuńAle takie zakupy w YR robię raz na rok ;)
UsuńNie tak dużo.
OdpowiedzUsuńJak na 3miesiace to optymalnie! musze keidys jakeis woski kupic ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Organic Shop są ciekawe :) Jak na trzy miesięcy to nie uważam, żeby to było dużo:)
OdpowiedzUsuńTe peelingi są naprawdę świetne.
UsuńZakupy Organic Shop - super ! :)
OdpowiedzUsuńZapach z YC Pinkgrapefruit bardzo lubię <3 matowa pomadka z Kobo u mnie się nie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńU mnie chyba też się nie sprawdzi ;(
UsuńPeelingii :D Co do pytania - nie jest tego super dużo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te peelingi organic shop!
OdpowiedzUsuńTak samo jak Ja
UsuńOrganic Shop w Tesco? Koniecznie muszę to sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńTylko w moim mieście znajdowały się w takim największym tesco.
Usuńnie takie duże te zakupy, ale widzę sporo ciekawych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńA co cię najbardziej zaciekawiło ?
UsuńCiekawi mnie jak sprawdzi się szczoteczka soniczna do twarzy
OdpowiedzUsuńKuszą mnie produkty z organic shop ;p
OdpowiedzUsuńTe peelingi Organic Shop kuszą mnie od jakiegoś czasu :D
OdpowiedzUsuńTo zapraszam do zgłoszenia się do konkursu
UsuńOrganic Shop rewelacja:)!
OdpowiedzUsuńNie miałam tych wosków nihdy jeszcze ale chyba tej jesieni powinnam się skusić i w końcu wypróbować:)
OdpowiedzUsuńMuszę iśc do mojego Tesco, sprawdzić czy są tam kosmetyki Organic Shop :P
OdpowiedzUsuń