środa, 28 grudnia 2011
TAG: 5 noworocznych postanowień kosmetycznych
Osoba która mnie stagnowała madziulaczek1991 mojej imienniczce :) Bardzo dziękuję :)
Zasady
1.Podaj kto cię otagował
2 Wymień 5 postanowien noworocznych dotyczących kosmetyków
3 Nominuj 5 kolejnych bloggerek i daj im znać
Moje postanowienia
1 Chciała bym częściej robić sobie makijaż oczu,bo czasami jest ze mnie straszny leń. :)
2 W ramach kosmetyki wewnętrznej,chciała bym pić więcej wody.Mój dzień zaczyna się od kawy,a potem prawie nic nie pije,Jak wiemy woda wpływa bardzo dobrze na nas organizm i na nas.
3 Systematyczność co do olej owania włosów, smarowania ciała balsamem,oraz stóp i rąk.
4.Kupowania tylko tych kosmetyków co potrzebuje.
5.Chce przetrwać do końca swojej kuracji trądzikowej,bo jest ciężko :(
nominuje :
Bella
Roksi
Beauty Wizaz
Mandy
Martuś
Jak tam po świętach dziewczyny ?? :)
10 komentarzy:
Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.
Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.
Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziekuje za nominacje:)
OdpowiedzUsuńJak tylko będę miała czas postaram się odpwiedzieć na TAG.
Pozdrawiam.
Oby wszystkie postanowienia sie sprawdziły,dąż do nich:-)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w realizowaniu postanowień;)
OdpowiedzUsuńFajnie , ze odpowiedziałaś na Tag. Ciekawe odpowedzi...:) Ja też mam straszne problemy z niedoskonałościami..:/.>:*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za nominację kochana :*
OdpowiedzUsuńale juz odpowiadałam na ten tag pozdrawiam
zapraszam :)
świetny blog nie ma co ukrywać zapraszam do siebie;)ja już obserwuję:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki szczególnie za 5 punkt :) Pomyśl, że jeszcze trochę się przemęczysz, a potem wynagrodzi Ci te męki ładna cera! Akurat też wiem coś na ten temat, ale mi pomogły antybiotyki i tabletki antykoncepcyjne. Chociaż wg mnie wszystko jest we mnie uśpione właśnie ze względu na hormony. Jak tylko przestaję brać tabletki na twarzy mam armagedon... Dlatego nie poddawaj się i walcz, bo z tego co wiem kuracja jest skuteczna i efekt będziesz mieć prawdopodobnie już do końca życia! Chociaż wiem jak upierdliwe to jest, bo swego czasu przymierzałam się do tego, lekarz mi nawet proponował, ale ostatecznie odmówiłam i zadziałałam innymi sposobami.
OdpowiedzUsuńDziękuję za otagowanie!
Hej:0 Czyżbyś stosowała Izotek?:)Jak długo go .i jaką dawkę? Ja również leczę się Izotekiem,ale od grudnia zaczęlam kurację. Mam nadzieje,że pomoże, bo już leczę się i leczę.Za sobą mam unidox,tetralysal i wiele innych :)
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
Już odpowiedziałam na tag.
OdpowiedzUsuńhttp://r-roksi.blogspot.com/2011/12/tag-5-noworocznych-postanowien.html
Pozdrawiam.
4 to postanowienie chyba każdej blogowiczki :D
OdpowiedzUsuń