poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Lirene, My Color Code, Fluid kryjąco - matujący ( swatch kolorów)


Część Dziewczyny

Jakiś czas temu dostałam wszystkie dostępne kolory fluidu z serii color code z firmy Lirene.
Mam za dużo podkładów i rozdałam je znajomym, ale przed tym zrobiłam kilka zdjęcia i z chęcią pokaże wam jak prezentują się kolory i czym się między sobą różnią.
Wiele razy sama szukam odpowiednich porównań  żeby wybrać odpowiedni produkt dla siebie a wiadomo nie zawszę mamy dostępne testery w drogerii.


Jak widać dostępne mamy cztery odcienie w tym wypadku opisane nie numerkami tylko porami roku. Osobiście  ten pomysł mi się bardzo podoba.

Teraz wszystko po kolei:


TYP URODY – WIOSNA Osoby w typie urody „Wiosna” charakteryzują się jasną, mało kontrastową cerą o ciepłym złocistym lub brzoskwiniowym odcieniu. Ich włosy najczęściej są jasne – słomiane, miodowe lub platynowe, oczy zaś niebieskie, zielone lub złoto-brązowe. „Wiosna” to bardzo delikatny, ciepły typ urody, który wygląda świeżo i młodo

TYP URODY – LATO Lato, choć kojarzy się z najcieplejszą porą roku, pod względem typu kolorystycznego pozostaje… chłodne. Odcienie są przygaszone, jakby „wypalone” przez słońce. Kobiety „Lato” posiadają włosy jasnopopielate lub brązowopopielate, a oczy niebieskie, brązowe lub szare. Ich cera jest jasna, o chłodnym różowym odcieniu. Świetnie wyglądają w delikatnych, pastelowych barwach, gorzej zaś – w intensywnych i krzykliwych.

TYP URODY – JESIEŃ „Złota jesień” to typ ciepły i często… piegowaty. Jasną cerę o ciepłej, złocistobeżowej barwie dopełniają kasztanowe, rude lub jasnobrązowe włosy i niebiesko-złote, zielone lub złocistobrązowe oczy. Jednak ruda i piegowata „Jesień”, rzadko spotykana, to nie jedyna odsłona tej pory roku. Często objawia się brązowymi włosami i ciepłymi oczami w odcieniu czekolady.

TYP URODY – ZIMA Kobiety o tym najchłodniejszym, zimowym typie urody to często posiadaczki śnieżnobiałej, jasnej, porcelanowej lub oliwkowej karnacji o chłodnym odcieniu, która kontrastuje z ciemnobrązowymi lub czarnymi (czasem wręcz granatowymi) włosami i ciemnobrązowymi, niebiesko-zielonymi lub ciemnoniebieskimi oczami. Panie „Zimy” dobrze wyglądają w intensywnych, nasyconych, kontrastowych kolorach.

Może jeszcze tylko opiszę opakowanie które jest bardzo fajne ponieważ produkt znajduje się w plastikowej bardzo miękkiej tubce z długim dziubkiem. Który wydobywa nam odpowiednią ilość produktu. Oczywiście zależy jak mocno naciśniemy tubę. Ale możemy powoli dozować nasz podkład.

Teraz najważniejsze czyli słocz
(od prawej Wiosna,Lato,Jesień ,Zima)

ZIMA (pink porcelain)Jest najjaśniejszym odcieniem z całej czwórki. Jest to chyba oczywiste ponieważ każda z nas zimą jest najbladsza:).Małym minusem jest fakt,że kolor wpada w różowe tony co mi osobiście nie pasuje.
JESIEŃ (warm gold)Jest odcieniem dość ciemnym,ale tonacją wpada w złoty dla mnie odpowiednia.Jak latem złapię troszkę słoneczka możliwe,że był by dla mnie dobry.
LATO (cool sand):Najciemniejszy odcień ze wszystkich kolorów który jest chłodny ale dla osób z bardzo ciemną albo opaloną karnacją.
WIOSNA (cream vanilla):Drugi z jaśniejszych odcieni ale wpada bardzo w pomarańczowe tony.

Pozdrawiam

26 komentarzy:

  1. Fajny pomysł z tymi porami roku ;-) NIE miałam jeszcze nigdy tych podkładów :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. spora różnica między nimi, ale dobrze, że jest tak jasny kolor jak zima, tylko ten odcień by mi pasował,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też tylko ten jasny pasuje ale jak by wpadał w złoty odcień nie w róż

      Usuń
    2. ja też wolę żółte tony i nawet szare takie jak w azjatyckich kremach bb

      Usuń
  3. Nigdy nie potrafię określić swojego typu urody:) Do Lirene mam spory sentyment. Pierwszy fluid, który podkradalam mamie był właśnie tej marki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nauczyłam się ale to dzięki podkłada mineralnym :) Ja lubię także podkłady Lirene.

      Usuń
  4. Też używam te podkłady. Do mnie o dziwo najbardziej pasuje zima.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem wiosną i ten kolor faktycznie najbardziej by do mnie pasował :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem wiosną i ten kolor faktycznie najbardziej by do mnie pasował :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo dziwną konsyntencje ma ten produkt Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja jestem zimą :P haha porcelana.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem zimą : ) chętnie wypróbuję ten podkład

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz w Rossmanie można kupić go za bardzo niską kwotę.

      Usuń
  10. Jedynie zima wydaje się mieć sensowny kolor dla przeciętnej Polki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. u mnie też powędrowały z kosmetyczki, niestety nie przypasowały mi

    OdpowiedzUsuń
  12. Do mnie chyba wiosna albo jesień by najbardziej pasowała, ciężko mi stwierdzić...

    OdpowiedzUsuń
  13. mam wiosnę i zimę, ale to właśnie zima bardziej mi pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety żaden z tych kolorów do mnie nie pasuje :/ Może wiosna, byłaby "od biedy" :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę, że odcień wiosny najbardziej by mi podpasował :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sama bym je z chęcią przetestowała.

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny pomysł z dopasowaniem podkładów do typu urody :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś fluid z Lirene i byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.