środa, 15 listopada 2017

Pachnąco...Kringle Candle o zapachu Light House Point

Wosk (Breakable Wax Potpourri) marki Kringle Candle przeniesie Cię nad brzeg oceanu, gdzie poczujesz aromat słonego, świeżego powietrza.

+OPAKOWANIE
Woski KC znajdujemy w plastikowym pudełeczku z wieczkiem na którym znajduje się zdjęcia latarni morskiej. W środku znajdujemy biały wosk podzielony na pięć kawałków. Są one ponacinane, musimy je przełamać, żeby je od siebie oddzielić. Podoba mi się bardzo te opakowanie ponieważ resztkę wosku możemy  odłożyć do pudełeczka i nic nie musimy pakować w woreczki itd.
+POJEMNOŚĆ,CENA
40 g kosztuje 12 zł i można je kupić w wielu wariantach zapachowych na stronie goodies.pl TUTAJ Klik ;) a YC woski mają 22 g i kosztują 9 zł.
+UŻYWANIE
Do kominka wrzucam jedną cząstkę, na szczęście wosk przy rozdzieleniu się nie kruszy tak jak YC. Jeden kawałek odpaliłam cztery razy ( zapach jest bardzo intensywny)

-DOSTĘPNOŚĆ
Można je kupić z tego co wiem na razie tylko przez sklepy internetowe. Ja swoje woski kupuję na stronie goodies.pl TUTAJ Klik,gdzie często można trafić na darmową wysyłkę już od 25 zł. Wielkie świece można spotkać w Tk Maxx ,ja z chęcią zaglądam na ten dział, żeby chociaż powąchać zapachy. Właśnie ten zapach miałam okazie powąchać i bardzo mi się spodobał.
+ZAPACH
Wosk Kringle Candle o zapachu Light House Point pachnie dokładnie jak to co widzimy na rysunku.Po rozpaleniu można się poczuć, jak na spacerze nad latarnią morską chłodnym wieczorem. Wyczuwam tu mokre drewno, sól, morską nutę bez krztyny tandety, gdzieś też wyczuwany jest zapach ozonowego powietrza po burzy.Pachnie intensywnie i nie zmienia zapachu podczas palenia. Polecam palić go na dużych powieszaniach,ale z nim uważać.

 



Idealny zapach na teraźniejszą porę roku.  Może się przy nim rozmarzyć i zrelaksować z kubkiem gorącej herbaty z miodem,pod ciepłym kocykiem.

Pozdrawiam

7 komentarzy:

  1. uwielbiam zapach powietrza po burzy, jest mega, przykro mi, że mało osób zgłosiło się do konkursu ale gratuluję zwyciężczyniom :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie byłby chyba zbyt intensywny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te świeczki i woski z tej firmy, ale wprost jestem zakochana w wersjach zimowych :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe, czy zapach by mi się spodobał. Z tej marki miałam tylko świeczkę, którą miło wspominam. Podoba mi się tutaj opakowanie wosku, bardziej przemyślane, niż YC :)
    Kochana dziękuję za wyróżnienie, za chwilę napiszę do Ciebie maila :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.