Witajcie
Na początku chciałam wam naprawdę serdecznie podziękować za tyle przemiłych słów i gratulacji pod ostatnim postem z kilkoma zdjęciami z mojego ślubu. Jesteście po prostu Kochane ;*
Czysta skóra,Aktywne plastry punktowe (kwas salicylowy,propolis)
Kupiłam je w Biedronce za 6 zł. Jest to moje odkrycie tego roku.Nie wiem czy są jeszcze dostępne,ale podobne plastry można kupić w Super-Pharmie, Rossmann, Hebe. Jest to naprawdę bardzo fajny produkt na pojedyncze pryszcze. Dzięki niemu nie mam ochoty wyciskać go co chiwlę. Powoli się goi i szybcije znika.Na pewno zagoszczą u mnie na dłużej.
Murier krem nawilżający oraz Vichy krem matujący emulsja do twarzy spf 50
Oba produkty nakładam pod makijaż i świetnie się sprawdzają Dziewczyny musimy pamiętać że nawet skóra tłusta potrzebuję nawilżenia. Nie musi to być tłusty krem,tylko lekki szybko się wchłaniający. Może to być nawet lekkie serum do twarzy. Ponieważ nakładając codziennie na twarz matujący krem możemy ją wysuszyć. Przez co będzie wytwarzać jeszcze więcej sebum.Oba produkty używam już długo i uwielbiam ;)
L’Oreal Paris, Infallible 24h - Matte Foundation (Podkład matujący do twarzy)
Pisałam o nim jakiś czas temu i naprawdę się z nim polubiłam. Wygląda na buzi ślicznie i naprawdę długo utrzymuje mat na buzi. Jedynym malutkim minusem jest kolor który wpada troszkę w różowe tony. Chociaż z tego co wiem można upolować w drogeriach internetowych kolor 10 który u nas w drogeriach stacjonarnych nie jest dostępny. Dla chętnych zapraszam do recenzji KLIK
Inglot żel do brwi w kolorze 20
Ostatnio ciągle po niego sięgam i go ubóstwiam. Duża gama kolorystyczna umożliwiła wybór koloru który teraz 100 % mi pasuje nie jest za jasny za chłody czy za rudy.Po prostu doskonały.
Dziewczyny a jakie kosmetyki w tamtym miesiącu podbiły wasze serca ?
Pozdrawiam
Taki żel do brwi z Inglota to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie znam ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawił mnie podkład z Loreala :)
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie sprawdził się żel micelarny z Lirene :)
żel micelarny z Lirene także lubię ;)
UsuńJa od dluuuugich miesięcy używam podkładu z max factora infinite, jest świetny, mój ulubieniec!!! Jak najbardziej polecam wypróbować :))
OdpowiedzUsuńDziękuję na pewno wypróbuję.
UsuńPrzymierzałam się ostro do zakupu tego żelu do brwi z Inglota, ale nie mogłam się zdecydować jaki kolor wybrać. Pewnie jak mi się skończy moja kredka do brwi to wrócę do tego tematu ;)
OdpowiedzUsuńJa oglądałam dużo słoczy na Internecie a potem poszłam do Inglota i wiedziałam który na pewno nie chce i wybór był prosty.
Usuńmiałam kiedyś filtr z vichy ale z spf 30, z tej samej serii
OdpowiedzUsuńI jak sprawdził się ?
UsuńNic nie miałam :). Hmmm co mnie w tym miesiącu zachwyciło... w sumie żel pod prysznic, a raczej jego zapach ;p
OdpowiedzUsuńA jaki dokładnie ?
Usuńu mnie ten filtr się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńOj to szkoda.
UsuńBardzo lubię ten krem z Vichy.
OdpowiedzUsuńTak samo jak Ja
UsuńMoja mama miała tą miseczkę i bardzo jej przypadła do gustu :-)
OdpowiedzUsuńMaseczkę ? Ja mam plastry na wypryski ale na maseczkę też muszę się skusić ;)
UsuńMuszę wypróbować w końcu ten filtr Vichy, bo jakoś nie mam szczęścia do tego typu produktów. Zwykle makijaż mi się na nich źle utrzymuje i szybko spływa bo są za tłuste :/
OdpowiedzUsuńKrem z Vichy naprawdę polecam do skóry tłustej się bardzo fajnie sprawdza.
UsuńU mnie w maju królowały olejki :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Do ciała czy do włosów ?
UsuńLubię te żele do brwi z Inglota.
OdpowiedzUsuńMam podkład Infallible, ale w klasycznej wersji i lubię go, a wróciłam do niego po kilku dobrych latach :-)
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać tych plastrów punktowych ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o podklad to mogę polecić Ci smashbox studio skin najlepszy podklad jaki używałam kryje a w dodatku stapia się z cerą i wygląda jakbyśmy nie mieli nic N twarzy polecam!
OdpowiedzUsuń