Niech miłość trwa...po prostu zakochasz się w długotrwałej pomadce do ust
essence. pomadka zapewni twoim ustom intensywny kolor przez kilka
godzin bez konieczności poprawki. jej lekka, kremowa formuła daje
uczucie przyjemnego komfortu i ubiera usta w dziesięć niezapomnianych
odcieni. bez trudu znajdziesz wśród nich swój wymarzony kolor - od
jasnego różu poprzez intensywną czerwień i spokojną jagodę do subtelnych
odcieni nude. logo essence na pomadce oraz matowe opakowanie z
kolorowym pierścieniem w odpowiadającym kolorze zdecydowanie przyciągają
uwagę!
Szminka jest wykonana z plastiku w czarnym matowym kolorze.Naprawdę wyglądają elegancko podczas zamykania słychać kliknięcie.Dzięki czemu wiemy,że produkt jest zamknięty i nam się sam nie otworzy.Po pewnym czasie troszkę zdziera się kolor z opakowania jak widać na zdjęciu.
Pomadka bardzo ładnie nakłada się na usta jest mięciutka i kremowa.Chociaż nie jest taka miękka żeby się roztopić jak pomadki z Celi
+KOLOR
Ja posiadam dwa dość ciemne odcienie.Które świetnie się sprawdzają jesienią i zimą ożywiają mój makijaż.
Skusiłam się kolor 09 Piękny jagodowy kolor i 04 Piękna ciemna czerwień
09 Wear berries
04 On the catwalk
+ZAPACH
Jak dla Mnie pachną troszkę jagodowo przyjemnie.Zapach nie utrzymuje się długo na ustach.
+POJEMNOŚĆ,CENA
3,8g kosztuje 9,99zł ja kupiłam w promocji 2 za jeden .Więc za obie zapłaciłam 10 zł.
Pomadki utrzymują się na ustach około 2 godziny więc nie jest tak źle.
Pomadka jest dostępna w 12 pięknych kolorach.Przyznam się,że jeszcze na kilka kolorków mam ochotę.
Pomadki można kupić w szafach firmy Essence gdzie są dostępne w Drogerii Natura,Super-Pharma.
Pomadka ma klasyczne czarne opakowanie. Przyjemną kremową konsystencję która nie podkreśla suche skórki.Podoba mi się gama kolorystyczna przyznam się,że 80% kolorów mi się podoba,są w moim guście.Kolor jest ani nie matowy ani nie błyszczący.
Dziewczyny macie jakieś kolory pomadek z tej serii,albo z tej firmy ? Który wam się najbardziej podoba ?
Pozdrawiam
04 piękna <3
OdpowiedzUsuńdokładnie! :)
Usuńbo ta druga dość specyficzna :)
mi sie obie podobają:)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się ;)
OdpowiedzUsuńładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńten pierwszy kolorek na Twoich ustach jest piękny!
OdpowiedzUsuńMasz racie ;)
UsuńCatwalk mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory
OdpowiedzUsuń04 mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPierwsza najlepsza!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe kolorki
OdpowiedzUsuńJa pisałam ostatnio o moim numerze jeden czyli 03 :D
OdpowiedzUsuńKolorek także piękny
UsuńMam chyba numer 13, ale nie jestem pewna. Uwielbiam ją i jak będę miała okazję to kupię inne kolory ;)
OdpowiedzUsuńTak samo jak Ja ;)
UsuńNie mam tych pomadek i chyba raczej nie kupię, bo muszę używać błyszczących odcieni, które nie podkreślają zmarszczek w ustach, gdyż nie mam takich pięknych ust jak Twoje, ale małe i suche, więc trzeba podkręcać ich wygląd. :D Natomiast jeśli chodzi o kolory, to baaardzo podobają mi się brązy i śliwki. :)
OdpowiedzUsuńJa brązów nie lubię.
Usuń09 też mam :) Ale to 07 kupiłam po raz drugi :)
OdpowiedzUsuńJa muszę się skusić na jeszcze kilka kolorów.
Usuńmam nudziaka z tej serii, bardzo ją lubię ;)
OdpowiedzUsuńfajny blog fajny post twój blog jest bardzo pozytywny zapraszam do mnie : Mój Blog - klik!
OdpowiedzUsuń04 jest prześliczne <3 choć boję się, że znając moją niechęć do jakiegokolwiek koloru na ustach pewnie ani razu bym się nie pokazała tak ludziom :D
OdpowiedzUsuńMusisz zacząć od jasnych kolorów ;) Ja tez kiedyś tak miałam.
UsuńTen drugi kolorek - coś cudownego! :) ale oba świetne ;)
OdpowiedzUsuńTe kolorki na ustach wyglądają niezwykle soczyście :)
OdpowiedzUsuńMasz racie.
Usuńpięknie wyglądają na ustach:))
OdpowiedzUsuńpiękne kolory, też na moich ustach szczególnie zimą takie goszczą.
OdpowiedzUsuńcudowne kolory
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńFajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam tych pomadek :)
OdpowiedzUsuńWarto się skusić.
Usuń09 Wear berries już niestety została wycofana.
OdpowiedzUsuń