Zacznę od zakupów w mojego ulubionego sklepu zielarskiego ;)
Skusiłam się na czarną glinkę kosztowała około 8 zł .Jak jest ktoś chętny zapraszam do RECENZJI
Woda różana następny mój ulubieniec 8,50 zł
Kolejna maseczka z serii Banii Agafi Glinka Niebieska Oczyszczająca "Cera Tłusta i Mieszana" kosztowała 4,90 zł
Zioła polecane przy trądziku za 5,20zł
Moja ostatnio ulubiona pasta Elmex kupiłam ją w super-pharmie za 9 zł
W Rossmannie skusiłam się na Fecelle płyn do higieny intymnej za 3,50 zł i szampon do włosów z Babydream także za 3,50 zł
Szczotka z Rossmanna którą używam do szczotkowania ciała na sucho zapłaciłam za nią 10,90 zł
Farba bez amoniaku z firmy Loreal kolor 5.0 Kasztan jasny brąz zapłaciłam za niego 21 zł
Mydło w płynie z Isany o zapachu copacabana za 2,99 zł wersja limitowana.
Joann żel do golenia mój ulubiony kupiony w super-pharmie za 9,09 zł
U mojej szwagierki na osiedlu jest sklep z Niemiecką chemią w tym jest mała garstka kosmetyków Balea coś czuję że będę tam stałym gościem.Skusiłam się na nawilżającą odżywkę i zapłaciłam za nią tylko 6 zł
Dwa ostatnie kosmetyki czyli mleczko do mycia ciała bawełniane i żel pod prysznic oliwka i buriti kupiłam za 5,50 zł więc jak mogłam się nie skusić ;)
Na allegro za 10 zł z przesyłką upolowałam 100 cm osłonki na pędzle ;)
Dziewczyny a wasze jakie były ostatnie upy ?
Pozdrawiam
miałam kiedyś tą glinkę zieloną i czerwoną.
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdziła ? Ja z czystym sumienie mogę polecić tą czarną ;)
UsuńNa wodę różaną i ja mam chęci i to wielkie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam używam ją już od ponad 2 lat
Usuńteż lubie ten żel z Joanny, fajne zakupy z zielarskiego chyba też się wybiorę :D
OdpowiedzUsuńJa u siebie w miejcie mam naprawdę fajny sklep zielarski :)
UsuńNa mydło z Isany się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie ;)
UsuńTe wodę różaną spotykam dość często na blogach. Niestety mój organizm mnie nie popiera w lubieniu róży.
OdpowiedzUsuńMożesz się skusić np na wodę z kwiatów pomarańczy :)
Usuńja ostatnio też kupiłam płyn facelle.
OdpowiedzUsuńMoje jest to kolejne opakowanie ;)
Usuńpoluję na tą szczotkę do ciała w Rossie i nie mogę jej dostać..
OdpowiedzUsuńU mnie jest w każdym Rossmannie
UsuńNie sądziłam, że maseczki Bania Agafii są takie tanie :)
OdpowiedzUsuńW moim sklepie zielarskim są dość niskie ceny ale cena waha się tak do 6 zł to i tak nie dużo
UsuńTeż kupiłam sobie szampon Babydream. Zobaczymy czy sprawdzi się u mnie tak jak u połowy blogerek :)
OdpowiedzUsuńTen szampon używa mój mąż ;)
UsuńO! zarąbiste osłonki! ja wprowadziłam sankcje na rosyjskie kosmetyki hehehehe mam w szawce ale nie używam na złośc putinowi:P
OdpowiedzUsuńI jak się sprawuje szczotka? :-)
OdpowiedzUsuńNa razie używam ją dopiero kilka dni :)
Usuńświetne nowości i sporo ich :-) musze wychaczyć u mnie jakiś sklepik zielarski :-)
OdpowiedzUsuńMożna naprawdę fajne skarby znaleźć ;)
UsuńMnie ciekawi ta Woda różana.
OdpowiedzUsuńJak lubisz zapach róży to się skuś ;)
UsuńFajne te osłonki na pędzle, na wyjazd jak znalazł. Wodę różaną też bardzo lubię :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że dzięki tym osłonką pędzel będzie dłużej trzymał swój kształt :)
UsuńOooo jaki tani sklep zielarski!!!
OdpowiedzUsuńBardzo tani chociaż z tego co widzę to właścicielka podnosi troszkę ceny kosmetyków rosyjskich powoli ;/
Usuńta herbatka i osłonka na pędzle najbardziej mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię wodę różaną a Fecelle mam w zapasach
OdpowiedzUsuńMuszę kupić w końcu tą wodę różaną :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńJa dzisiaj wybieram się na małe zakupy - muszę upolować jakąś fajną wodę toaletową :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć w tą szczotkę z Rossmana :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą szczotkę do peelingu, choć czasami o niej zapominam jak mam zwykły peeling do zużycia. A na osłonki na pędzelek jakiś czas temu polowałam ,ale się jeszcze nie skusiłam
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy, widzę tutaj kilka "moich" produktów. :)
OdpowiedzUsuńA jakich ? :)
Usuńjak ładnie! uwielbiam facelle :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą szczotkę z Rossmannaale kurcze po pierwszym użyciu na mokro mi pękła :( o szczotkowaniu ciała na sucho też myślałam :) ale coś się zebrać w sobie nie mogę
OdpowiedzUsuńMuszę Cię zmartwić, że masz podrobioną wodę różaną ;/ Swoją wylałam..
OdpowiedzUsuńOderwij białą etykietę - glikol propylenowy, sztuczne aromaty.. Jak kupię to tylko z KTC
Wiem o tym i więcej razy już jej nie kupię.
Usuń