*Opinia Producenta*
Sześć trwałych cieni do powiek, mocno
napigmentowanych dla metalicznego lśniącego efektu. Lekka kremowa
konsystencja ułatwia aplikację oraz powoduje, że cienie utrzymują się na
powiekach przez długi czas bez żadnych poprawek.
*Moja Opinia*
+OPAKOWANIE
Małe szklane słoiczki z zakręcanym wieczkiem.
+KONSYSTENCJACienie są w formie kremowym są bardzo miękkie i prosto je się nabiera pędzelki. Świetnie się rozprowadza, daje się rozetrzeć, efekt można stopniować od delikatnej poświaty aż do koloru jak w opakowaniu..Kolor cieni można stopniować na powiece
+KOLOR
Kolory jakie posiadam to
060 to stare złoto ze złotymi drobinkami
050 ciepły ciemny brąz ze złotymi drobinkami.
Oba kolory bardzo pasują z czarną kreską na oku są bardzo mocno na pigmentowane i trwała. Chociaż kolor można stopniować na powiece.
+POJEMNOŚĆ,CENA
5g kosztowało 15 zł ja zapłaciłam za oba po 5 zł
+APLIKACJA
Opakowanie nie jest zbyt wygodne gdy chcemy nakładać ten kosmetyk palcami,najlepiej nadaje się płatki syntetyczny pędzelek do korektora.
+INNE KOLORY
Produkt był dostępny w sześciu kolorach ja posiadam dwa ostatnie.
-DOSTĘPNOŚĆ
Jak się nie mylę cienie zostały wycofane,ale jeszcze nadal można je dostać w Naturze w koszyczkach z wyprzedawanymi kosmetykami.
(Na powiece cień kolor 050 w załamaniu roztartym brązowym cieniem)
*Podsumowanie*
Cień bardzo łatwo się nakłada pędzelkiem na powiece makijaż z jego udziałem wygląda bardzo szykowanie.Utrzymuję się z bazą cały dzień nie zbiera się w załamaniu.Będę jeszcze na pewno polować na resztę kolorów oraz na inne kremowe cienie.Ponieważ bardzo mi się spodobała taka formuła cieni.
Dziewczyny miałyście do czynienia z cieniami kremowymi ? Wolicie cienie kremowe prasowane czy sypkie ?
Pozdrawiam
Fajne kolory :)
OdpowiedzUsuńJakie one są śliczne, z cieni w kremie mam tylko Maybelline którego używam do brwi.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSkusiłam się na niego i mam nadzieje,że się u mnie także sprawdzi
UsuńNa oczach pięknie się prezentują,szkoda że zostały wycofane te cienie :(
OdpowiedzUsuńAle można jeszcze ich poszukać
Usuńbardzo ładne te kolory
OdpowiedzUsuńNa oczach ślicznie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńMasz racie jest po prostu przepiękny
Usuńładnie się prezentują. Ja najbardziej lubię cienie prasowane:)
OdpowiedzUsuńJa też ale z tymi także dobrze się pracuje ;)
Usuńszkoda, że kolory takie klasyczne- złoto i brąz ;d
OdpowiedzUsuńale trzeba przyznać, że na oku prezentują się ładnie ;)
Mają mega fajną pigmentację :) i jak błyszczą :) Pozdrawiam i zapraszam ;-)
OdpowiedzUsuńJa mam jeden cień z tej serii i bardzo go polubiłam :-)
OdpowiedzUsuńten ciemniejszy mi się spodobał, jakoś nigdy nic nie miałam z Catrice
OdpowiedzUsuńna oku wygląda ekstra!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki :) Ja chyba najbardziej lubię jednak prasowane cienie :)
OdpowiedzUsuńMam jeden cień z tej serii ale nie pamiętam numeru, też dorwałam na wyprzedaży i jestem zadowolona z niego :)
OdpowiedzUsuńchce jeden z nich ale jeszcze nie wiem ktory:)
OdpowiedzUsuń060 jest przepiękny :)
UsuńTrochę się boje cieni kremowych.
OdpowiedzUsuńJa też się bałam a nie potrzebie ;)
UsuńWesołe kolorki.
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki ,na zdjęciu wyglądają rewelacyjnie i jaka piękna kreska ja właśnie poszukuję dobrego eyelinera
OdpowiedzUsuńna oczach prezentuje się cudownie:)
OdpowiedzUsuń