Mój ostatni ulubieniec dzięki niemu pozbyłam się suchych skórek jest mega nawilżający do tego kosztuje nie całe 10 zł.Na pewno jak dobije dna kupię kolejną tubkę
RECENZJA Na pewno się pojawi.
Piękny klasyczny cielisty ciemny beż.Uwielbiam go za to,że wystarczy tylko jedna warstwa lakieru żeby ładnie pokryć płytkę panzoocji dzięki czemu szybko schnie i ma szeroki pędzelek który ubóstwiam.
RECENZJA Na pewno się pojawi.
Nie wiedziała,że ta próbka 1g będzie aż taka wydajna używam go miesiąc i ten jaśniejszy jeszcze 1/3 a tego ciemniejszego 2/3 :) Trzeba nauczyć się z nim pracować ale skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie.
RECENZJA Na pewno się pojawi.
Pisałam o nim nie dawno Recenzję więc na pewno wiecie dlaczego wylądował w moich ulubieńcach.Po prostu prawdziwy zdzierak ;)
RECENZJA TAK
Już wiem jak pachnie luksus w łazieńce właśnie tak jak ten peeling.Zapach jest przepiękny po prostu jak jakieś drogie perfumy.Przyjemnie mi się go używa i działanie ma także bardzo fajne tylko ta cena ;(
RECENZJA Na pewno się pojawi.
Pisałam o nim ostatnio jestem z niego zadowolona włosy po jego użyciu wyglądają naprawdę bardzo zdrowo i do tego ten męski zapach ;)
RECENZJA TAK
Napisałam bym,że jest odrobinę lepszy od swojego barta powyżej.Dlatego że po jego użyciu włosy są bardziej śliskie.
RECENZJA Na pewno się pojawi.
Dziewczyny a wy macie swoich ulubieńców tego miesiąca ?
Pozdrawiam
Annabell Minerals są ze mną od dawna. ;) Mam dwa bigi, miałam też próbki. :P
OdpowiedzUsuńJa jestem w kolorze Golden ;) i dwa najjaśniejsze i oba mi pasują ;)
UsuńNie znam nic z tych rzeczy..
OdpowiedzUsuńTak jak ja wszystko po raz pierwszy widzę:)
Usuńswietni ulubiency, ale ja niestety jeszcze nie mialam ukazji uzywac zadnego z nich :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję podkładu z AM :) Przyznam , że oprócz AM inne kosmetyki są mi nieznane ;/
OdpowiedzUsuńTą serię z GR uwielbiam!<3
OdpowiedzUsuńJa mam dwa lakiery z tej serii i na pewno nie ostatnie ;)
UsuńCiekawi mnie peeling do Ciała Ireny Eris i maska do włosów. :)
OdpowiedzUsuńPeeling do ciała pachnie bosko
UsuńTych produktów nie znam, ale peeling od Eris przypadł mi do gustu i chętnie bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńTylko ta wysoka cena ;(
UsuńCzekam cierpliwie na recenzję alantanu w Twoim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się pojawi ;)
Usuńjestem zagorzałą fanka lakierów z GR więc czekam z niecierpliwością na zdjęcia!
OdpowiedzUsuńKolor jest piękny :)
UsuńLubię lakiery z Golden Rose ;) i z Twoich ulubieńców tylko je znam.
OdpowiedzUsuńObserwuję Twój blog ;)
Ciesze się,że ci się spodobało u Mnie ;)
Usuńmuszę wypróbować ten peeling
OdpowiedzUsuńPeeling z Dr. Eris jest nieziemski. Miałam go i już dawno sięgną dna. Pozostawiałam sobie poste opakowanie i po otwarciu wciąż intensywnie pachnie.
OdpowiedzUsuńJa chyba też tak zrobię ;)
UsuńNie miałam żadnego z tych produktów, ale chętnie wypróbowałabym ten egzotyczny peeling ;)
OdpowiedzUsuńja zamowilam to samo-golden fairest kryjacy i golden fair matujacy-rzeczywiscie sa meeega wydajne,chociaz wygladaja na zywo troche inaczej niz na stronce :) ja zrobilam ten blad,ze dwa razy nakladalam na mokro,wtedy duzo szybciej zchodzi! nie moge sie doczekac Twojej recenzji! jakim pedzelkiem nakladasz?
OdpowiedzUsuńNakładam go pędzlem Ecotools kabuki zamykany :)
UsuńNie znam żadnego z tych produktów, ale znam lakiery od Golden Rose i domyślam się, że ten jest równie fajny, co wszystkie inne :)
OdpowiedzUsuńLakiery Golden Rose są bardzo fajne :) mnie skusił balsam łopianowy do zakupienia :)
OdpowiedzUsuńAlantan znam i lubię, świetnie nawilża :)
OdpowiedzUsuńTak samo sądzę ;)
UsuńMuszę kiedyś wypróbować ten alantan.
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować bo cena jest niska ;)
UsuńUwielbiam tą serię lakierów GR :D
OdpowiedzUsuńmój ulubiony lakier GR :))
OdpowiedzUsuńAż wstyd się przyznać,ale żadnego z tych produktów nie dane mi było używać :p
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje :) a moim ulubieńcem chyba został peeling od Joanny :)
OdpowiedzUsuńpeeling także lubię ;)
Usuńja lakiery lubię całkiem fajnie się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńlakier śliczny ,a produkty do włosów gdzie kupiłaś ?
OdpowiedzUsuńDostałam w ramach współpracy i można je dostać tylko w sklepach internetowych oraz w niektórych sklepach zielarsko kosmetycznym.
UsuńAlantan to mój ratunek w kryzysowych sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńTak samo jak u Mnie :)
UsuńZnam jedynie podkład kryjący Anabelle :)
OdpowiedzUsuńI jak u Ciebie się sprawdziły ? :)
Usuń