niedziela, 19 czerwca 2016

Matowy mus do ust od Oriflame The ONE Lip Sensation KIT czy HIT ?



Ultralekka, płynna pomadka w 10 oszałamiających, supermodnych odcieniach o pełnym, jedwabiście matowym wykończeniu. Długo pozostaje na ustach, a pielęgnujące składniki zapewiają im komfort i odpowiedni poziom nawilżenia.

RICINUS COMMUNIS SEED OIL, CYCLOPENTASILOXANE, BIS-DIGLYCERYL POLYACYLADIPATE-2, TALC, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, PENTAERYTHRITYL TETRAISOSTEARATE, DIMETHICONE/VINYL DIMETHICONE CROSSPOLYMER, NYLON-12, SILICA, MICA, STEARALKONIUM HECTORITE, PARAFFIN, PROPYLENE CARBONATE, ISOCETETH-10, PARFUM, CERA MICROCRISTALLINA, PROPYLPARABEN, BHT, POLYETHYLENE, TOCOPHEROL, CI 15850, CI 45410, CI 77891, CI 77491, CI 45380, CI 77499, CI 77492, CI 19140, CI 42090

+OPAKOWANIE
Kosmetyk dostajemy zapakowany w ciemno fioletowym kartoniku .Na którym umieszczony jest opis produktu, skład,datę ważności oraz nazwę koloru pomadki. Sam produkt przypomina standardowe opakowanie błyszczyka. Chociaż muszę przyznać że bardzo podoba mi się cały ten dizajn. Opakowanie wygląda ślicznie i z klasą ta srebrna skuwka jest prześliczna.
-APLIKATOR
Jak widać na zdjęciu jest włochaty,płaski i długi co nie do końca ułatwia aplikację produktu. Mi osobiście nie przypadł do gustu, chociaż nie mam jakiegoś strasznego problemu z aplikacją.
-KONSYSTENCJA
Kosmetyk jest w formie musu i przyjemnie się go nakłada i rozprowadza na ustach. Jednak ma ogromny minus.

Po aplikacji niewielkiej ilości kosmetyku na ustach i przyłożeniu jeden wargi go drugiej. Tworzy okropny efekt ciastownia się. Jak widać kosmetyk zbiera się w rowkach ust. Próbowałam go aplikować na wiele sposobów. Nakładałam więcej produktu mniej i za każdym razem efekt jest bardzo podobny .Próbowałam nałożyć go i nie przyciskać ust. Poczekałam chwilę żeby mógł zastygnąć ale efekt był taki sam. Ponieważ kosmetyk robi się taki bardziej satynowy ale nadał łatwo manipulować jego konsygnacją.
+/-KOLOR
Posiadam kolor o nazwie Pink Velour
Śliczny neonowy róż który latem sprawdził by się znakomicie. Chociaż na ustach nie da się uzyskać takiego intensywnego koloru jak na dłoni. Ponieważ trzeba było by nałożyć grubą warstwę. Która po nałożeniu wyglądała by okropnie.
-/+POJEMNOŚĆ,CENA
5ml kosztuje na stronie producenta 40 zł. Na pewno można trafić na promocję w gazetce.
+GAMA KOLORYSTYCZNA
Do wyboru mamy aż 10 odcieni od nud,pomarańcze,czerwienie,fuksje,róże,ciemne fiolety i brązy.
-DOSTĘPNOŚĆ
Pomadkę możemy kupić u konsultantów marki oriflame oraz na ich stronie KLIK TUTAJ


Myślałam że stanie się moim ulubieńcem tego lata. Ponieważ kolor jest naprawdę śliczny. Może to coś z moimi ustami jest nie tak ?
A może dostałam jakiś  jeden wybrakowany towar. Nie odradzam go bo kolory jakie można kupić są śliczne a na promocji na pewno można go kupić za niszą cenę. U mnie się nie sprawdził i bardzo nad tym ubolewam :(

Dziewczyny miałyście z nim do czynienia ? Przyznam się że mam kilka kosmetyków w takiej formie i żaden nie zachowuje się tak na moich ustach.

Pozdrawiam

20 komentarzy:

  1. Z Twoimi ustami wszystko jest ok., wiele produktów matowych robi takie ciastko. Nawet dziś widziałam podobny post, kolor piękny ale formuła to jednak nie to, ja mam szminkę- typową matową pomadkę z GR i jestem zadowolona . to jedyny mój mat

    OdpowiedzUsuń
  2. A już myślałam, że jest warta uwagi, a tu taki klops :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam Satin Rose, ale też się u mnie tak ciastkuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja długo szukałam matowego produktu, który będzie ładnie wyglądał. Polecam matowe pomadki Bell z Biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie do końca się sprawdził bo wygląda ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor produktu jest obłędny, bardzo lubię takie odcienie. U mnie przy paru produktach również pomadki się nie sprawdzają i jest efekt ciastowania się. Z płnnych pomadek do ust zrezygnowałam i przeszłam w kredki matowe i problem znikł, staram się nie kupować tych w płynie bo to po nich moje usta nie wyglądają korzystnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor śliczny, ale to zbieranie się przekreśla go na starcie ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor piękny, szkoda, że ciężko go ładnie nałożyć na usta, aby efekt końcowy był zadowalający

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, bo kolor jest obłędny.

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładny kolor:) szkoda jednak, że ciezki w użyciu...

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudny kolor, szkoda że nie da się go używać. Też raz trafiłam na bubla o takiej formule :(

    OdpowiedzUsuń
  12. A miałam ja kupić, szkoda, że jest taka beznadziejna :/

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczny kolor :) szkoda, że się jednak nie sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja polecam Ci płynną matowa pomadkę z BELL która można kupić w biedronce za 9 zł a jej pigmentacja jest obłędna

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny KOLOR - bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj brzydko się zachowuje na ustach :-( Mam mam tego typu mazidła z różnych półek cenowych, ale żaden kosmetyk tak się nie prezentuje...

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda, że pomadka nie zdaje egzaminu, bo kolor wydaje się bardzo ładny...

    OdpowiedzUsuń
  18. Chciałam kupić tę pomadkę, ale czekałam na opinię w internecie, jednak widzę że nie jest warty zakupy.. Choć kolory ładne, widziałam w katalogu.

    OdpowiedzUsuń
  19. Też wiązałam z tą pomadką duże nadzieje...niestety rozczarowałam się :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia pozytywna jak i negatywna, stanowi dla mnie bardzo wiele. Jest docenieniem mojej pracy. Dlatego pozostawiaj ślad po sobie.

Zawsze odwiedzam blogi komentujących, więc komentarz z adresem Twojego bloga jest tu zbędny.

Zawsze odpowiem na Twoje pytanie, chętnie podzielę się spostrzeżeniami. Służę pomocą.