Wczoraj wróciłam z Zakopanego :)
Bardzo miło spędziłam ten tydzień pogoda trochę nie dopisała,ale było naprawdę świetnie.Pierwszy raz w życiu widziałam nasze polskie góry :) Na pewno nie raz tam zagoszczę.Wkleję kilka fotek tylko się nie przeroście ponieważ makijaż był minimalny i ciągle jestem opatulone bo było zimno.
Pierwszego dnia byłam w Dolinie Białego i na Polanie Kalatówki
i z góry widok ( jak wjeżdżałam na Kasprowy wierch )
Następny dzień byłam na Morskim Okiem i Czarnym stawie.
Morski oko
Oraz Morskie oko z góry
Czarny staw
Następnego dnia nie miałam już siły więc pojechaliśmy kolejką na Gubałówkę a wróciliśmy piechotą :)
Ostania moja wyprawa była najcięższa .Wyciągiem wjechałam na Kasprowy wierch 1987 m n.p.m.Następnie poszliśmy pod Świnicę 2200 m n.p.m. było bardzo zimno około 6 stopni na plusie i okropny wiatr dobrze,że nie padało.Z stamtąd zeszliśmy czarnym szlakiem na Dolina pięciu stawów i do Zakopanego.
W sobotę strasznie padało więc byłam tylko na obiedzie na Krupówkach .
Ostatnie zdjęcie z Mężem :) To chyba wszystko bardzo mi się podobało i te widoki prześliczne ;)
Byliście kiedyś w Zakopanym ? Podobało wam się ?
Miłego dalszego i słonecznego dnia ;)
ja mam góry na wyciągnięcie ręki, ale w Zakopanym jest najpiękniej :)
OdpowiedzUsuńByłam parę razy w Zakopanym, ma swój klimat. Ale jak dla mnie jest za bardzo oblegane. Natomiast mimo, że stamtąd to blisko, nad Morskim Okiem niestety nie byłam:(
OdpowiedzUsuńWarto iść na Morskie Oko bo jest ślicznie ;)
Usuńkocham góry :) piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę!
OdpowiedzUsuńByłam dość nie dawno :)) Relacje u mnie na blogu ;p
OdpowiedzUsuńTeż wchodziłam na Świnicę ;d Świetna wyprawa :)
Na Świnicę nie weszłam,byłam tylko pod.Mam troszkę lek wysokości,ale sobie jakoś poradziłam :)
Usuńcudowne widoki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne widoki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post ;*
Byłam w tym roku w zakopanym, przy tej skoczni co ty, nad morskim okiem, i na Gubałówce, ale tam wychodziliśmy sami a zjeżdżaliśmy wyciągiem ;)
OdpowiedzUsuńLepiej jest schodzić ;)
Usuńpiękne widoki
OdpowiedzUsuńbyłam pare razy, ale dawno nie chodziłam po górach... zazdroszcze!
OdpowiedzUsuńw Zakopanym byłam już kilka razy, lubię tam wracać, chociaż nie przepadam za chodzeniem po górach ;) ale widoki przepiękne
OdpowiedzUsuńuwielbiaam góry i byłam już we wszystkich miejscach, które opisałaś po kilka razy i oczywiście ponownie się na nie wybieram. szkoda że nie wychodziłaś na Kasprowy.. :D ja ostatnio byłam na Kasprowym rok temu kiedy był upał i było super mimo że droga w gorącu jest trudna. Z wszystkich Polskich gór nie byłam jeszcze tylko na Giewoncie i na Rysach, ale teraz rysy od strony Polskiej mają zamknięte szlaki..
OdpowiedzUsuńNa pewno nie raz jeszcze pojadę,bardzo mi się podobało :)
UsuńWitaj :) Nigdy jeszcze nie byłam w polskich górach, ale kiedyś na pewno to nastąpi.
OdpowiedzUsuńFajne fotki :) Miło Cię zobaczyć :-*
Aaale zazdroszczę:)) mam nadzieję że i mnie się uda namówić lubego na góry:)
OdpowiedzUsuńByłam wiele razy w Zakopanym :) Uwielbiam to miejsce. Zastanawiam się czy nie wyciągnąć po raz kolejny mojego chłopaka w tamte rejony:)
OdpowiedzUsuńyłam 2 razy na Morskim Oku, za każdym razem,gdy byliśmy na górze zawsze padał deszcz,była ulewa:P Widzę,że Wam pogoda dopisała:) Piękne widoki:0
Pogoda nie była najgorsza chociaż trochę padało i nie było za ciepło.
UsuńPiękne widoki:) Mam nadzieję, że tego psa zabrałaś do domu:)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć <3
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper widoki ; **
OdpowiedzUsuńByłam tam dwa lata temu, ale oprócz tego co Wy widzieliście, to weszliśmy jeszcze na Giewont - wszystko na własnych nogach, bez kolejki :) a upał był na 30 stopni w cieniu :)) Myślałam, że umrę tego dnia :))
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku byliśmy w Karpaczu i Świeradowie (dwie wyprawy w odstępach miesięcznych) - było jeszcze piękniej, bo mniej ludzi :) Najważniejsze -zaliczyliśmy Śnieżkę (też na własnych nogach) i sporo miejsc po stronie czeskiej :) Zaręczyny miałam na zejściu ze Stogu Izerskiego :))))
W tym roku jedziemy w Bieszczady (w podróż poślubną!), ale dopiero we wrześniu, więc obawiam się trochę o pogodę ;)
PS: Do chodzenia po górach proponuję inne buty :))) nogi będą mniej bolały :)))
UsuńMam nadzieje,że pogoda ci dopisze :) Następnym razem muszę sobie kupić specjalnie buty masz racie nogi mnie bardzo bolały.
UsuńOjej, jak tam ładnie miałas ;) Ja w góry jade dopiero we wrześniu :)
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki, widać, że wypoczęłaś :)) Nad Morskim Okiem byłam tylko raz bardzo dawno, bo jeszcze w gimnazjum na zielonej szkole... Pamiętam, że zaskoczył nas deszcz i wszyscy byli totalnie przemoczeni, dosłownie jakbyśmy się w ciuchach w tym Morskim Oku wykąpali ;) Mimo dyskomfortu i złości jaką wtedy czułam, teraz wspominam to z uśmiechem :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wyjazdu, piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjeca..mój maz się smieje ze w gór nie pojedziemy nigdy bo mam nieodpowiednią kolekcję butów...
OdpowiedzUsuńale po takiej porcji zdjec chyba sie skusze;-)
pozdrawiam i zapraszam..obserwujemy?