czwartek, 29 stycznia 2015

TAG: Wspomnienia ze Studniówki

Bardzo bardzo dawno nie było u Mnie Tagów.Więc dziś postanowiłam,że się wreszcie pojawi i  mam nadzieje że się wam spodoba.Dziś troszkę powspominam ;)

1.Gdzie i kiedy odbyła się Twoja Studniówka? 
To było 31.01.2009 roku.Więc za dwa dni minie 6 lat...ale ten czas szybko leci.Studniówka odbyła się w Leśnym Dworze w Radomiu.Sala bardzo mi się podobała była wystarczająco duża a orkiestra śpiewała bardzo fajne kawałki :)
2.W co byłaś ubrana?
Sukienka którą miałam na sobie była bardzo wyjątkowa i wymarzona.Szukałam właśnie taki która z przodu będzie krótsza a z tyłu dłuższy.Po prostu asymetryczna.Sukienkę kupiłam w Kanadzie.Miałam taką możliwość i szczęście,że wakacje spędzałam wraz z moim Narzeczonym (teraz Mężem) u jego rodziców w Kanadzie.Naprawdę bardzo miło wspominam ten czas.Troszkę spędziłam czasu w z koleżanką w sklpepach żeby znaleźć tą wymarzoną i wyjątkową.Wiedziałam na pewno,że żadna dziewczyna takiej samej sukienki jak Ja nie będzie miała.Buty także kupiłam w Kanadzie.Wybierałam je wraz z moim Teściem.Sukienka jak i buty do tej pory są w szafie.:)


3. Jaki miałaś makijaż i fryzurę?
Pamiętam,że od wakacji zaczęłam zapuszczać włosy więc miałam je troszkę za ramiona.Wtedy farbowałam się na fiolet mi się wydaję,że mi nawet pasował.Fryzurę zrobiła mi moja koleżanka ktra uczyła się na fryzjerkę.Makijaż zrobiła mi moje siostra bliźniaczka i mi się podobał.Wiadomo,że teraz umalowałam bym się o wiele lepiej.Chociaż nie było najgorzej :)


4. Twój studniówkowy partner?
Na swojej studniówce byłam z moim Narzeczonym ( teraz Mężem) 

5. Czy było to dla Ciebie ważne wydarzenie?
Oczywiście,że tak i spędziłam ten dzień bardzo miło i wybawiłam się za wsze czasy :)



Dziewczyny a wy jak wspominacie swoje studniówki ? :)A może są jeszcze przed wami ? ;)


Pozdrawiam 

wtorek, 27 stycznia 2015

RECENZJA Lovely, Color Wear Long Lasting (Pomadka w pisaku)


 

Cztery najmodniejsze kolory w nowej pomadce z formułą długotrwałą. Dzięki matowej formule, uzyskujemy efekt intensywnych kolorów nawet do 12 godzin


+/-OPAKOWANIE
Pomadka przypomina zwykłą dużą kredkę z tym plusem,że nie trzeba ją temperować.
Srebrny uchwyt pozwalający na wykręcanie zawartość.Opakowanie jest w takim samym kolorze jak pomadka czyli jasno różowa.Jak widać napisy na pomadce już prawie się starły.
-KONSYSTENCJA
Przed zakupem miałam nadzieje,że ta pomadka w kredce będzie taka ja ta z Celi bardziej błyszczykowi,ale się zawiodłam.Pomadka jest bardzo kremowa i tępa.Ciężko ją się rozprowadza po ustach i podkreśla suche skórki i załamania.
-KOLOR 
Ja posiadam numer 3 bardzo jasny róż i chyba za jasny.W ogóle mi nie pasuje wyglądam w nim okropnie tak blado.Czasami po prostu nakładam na usta ciemną kredkę i dopiero tą pomadkę.Kolor wtedy jest troszkę ciemniejszy i lepiej wygląda.
+/-POJEMNOŚĆ,CENA
1,2 g ,zł Pojemność jest bardzo mała ponieważ zwykle pomadki mają około 4g.
+/-GAMA KOLORYSTYCZNA 
Dostępne są cztery kolory i prawdę mówić nie ma właśnie za bardzo w czym wybierać dlatego skusiłam się na ten róż.


+DOSTĘPNOŚĆ
Produkt można dostać w szafie z kosmetykami Lovely czyli w każdym Rossmannie.



Na pewno wiecie,że uwielbiam pomadki.Ale ta nie podbiła mojego serca.Ze względu na konsystencję która jest tępa i ciężko się go rozprowadza.Kolor jest dla mnie za jasny i wyglądam w nim okropnie.


Dziewczyny macie jakieś kolory pomadek z tej serii,albo z tej firmy ? Który wam się najbardziej podoba ?



Pozdrawiam 
 

niedziela, 25 stycznia 2015

RECENZJA e-naturalne Peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych

Peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych posiada moc natury ananasa i papai.
Peeling z enzymami owocowymi działa oczyszczająco na powierzchnię skóry, usuwa martwe komórki naskórka oraz stymuluje procesy odnowy skóry.
Połączenie enzymów papainy (zawartej w owocach papai) i bromelainy (pozyskiwanej z owoców ananasa) pozwoliło uzyskać produkt o dużej skuteczności działania, będącej efektem komplementarnego działania proteolitycznego obu enzymów, natomiast zawarte w peelingu oligosacharydy zapewniają utrzymanie właściwego nawilżenia skóry.
Aromatyczny peeling enzymatyczny połączony z mączką ryżową delikatnie oczyszcza, rozświetla skórę, stymulując zmysły zapachem tropikalnych owoców dojrzewających w promieniach gorącego słońca.
Polecamy w zabiegach spa, rytuałach wellness.
Peeling działa łagodnie i tonizująco - również dla bardzo wrażliwej skóry.

 Spray dried seawater, Thalisource, Papaya and bromelain, Rice starch


  • Sproszkowane algi
  • Thali'source
  • Wyciąg z papai i ananasa
  • Mączka ryżowa
+OPAKOWANIE
Biały plastikowy farmaceutyczny słoiczek z naklejoną etykietą z nazwą producenta,datą ważności i pojemnością
+KONSYSTENCJA,KOLOR
Biały proszek ;)

+ZAPACH
Peeling pachniał przecudnie owocowo tropikalnymi.Bardzo wielki plus tego kosmetyku.
+/-POJEMNOŚĆ,CENA
10g,kosztuje 6,50 zł,30g 14,60 zł ,60 g 23,60 zł itd Czyli czym więcej kupujemy tym produkt jest tańszy.
-WYDAJNOŚĆ
Ja kupiłam 60 g i prawdę pisząc na jedną aplikacje potrzebujmy około 3-4 g.Więc produkt wystarcza na około 14 aplikacji.Tak jak widzimy powyżej produktu w miseczce nie jest zbyt dużo.Chociaż wystarcza na pokrycie buzi cienką warstwą.

+/-APLIKACJA
Przyznam się,że przeszkadzało mi że przy każdej aplikacji musiałam wyciągać miseczkę,wodę i różne przybory żeby go użyć.Szkoda,że jest dostępny w tubce formie gotowej.Można było go od razu nałożyć na buzię.Pa aplikacji peelingu trzeba pamiętać,żeby spryskiwać twarz wodą termalną.Ja spryskuję wodą różaną.Ponieważ jak produkt zaschnie może nas wtedy podrażnić i skóra może być lekko czerwona i ściągnięta

+SKŁAD
Jak widać prosty i naturalny nie męczymy skóry nie potrzebnymi parabenami,konserwantami,parafiną itd.


-DOSTĘPNOŚĆ
Produkt jest dostępny w sklepach internetowych ja swój kupiłam w sklepie e-naturalne TU  


+DZIAŁANIE
Jedynym małym minusikiem jest także fakt,że jak produkt zasycha zaczyna się sypać.Teraz może napiszę o efektach.Buzia po zmyciu jest mięciutka,rozjaśniona a suche skórki są usunięte.Więc to co oczekujemy od peelingu enzymatycznego.


Produkt ma swoje wady i zalety.Na pewno wielkim plusem jest piękny owocowy tropikalny zapach,naturalny skład i działanie.Do minusów zaliczam dostępność,aplikacje ponieważ trzeba go rozrabiać z wodą i spryskiwać żeby nie zastygł na twarzy.Nie jest także zbytnio wydajny.Na pewno nikomu go nie odradzam ponieważ takie minusy można z łatwością  wybaczyć.Wiadomo,że najważniejszy w takim produkcie jest dobre działanie a jak jeszcze ja pięknie pachnie to już jestem w siódmym niebie.Osobiście nie wiem czy się na niego skuszę możliwe,że przy jakiś zakupach internetowych znowu trafi do mojego koszyka.

Dziewczyny a wy jakich peelingów używacie enzymatycznych czy mechanicznych ?
Może polecicie mi jakiś fajny peeling enzymatyczny bez parafiny ? :)

Pozdrawiam 

piątek, 23 stycznia 2015

RECENZJA Eveline, Argan & Vanilia, Odżywcze masło do ciała regenerujące

Innowacyjna formuła masła do ciała Boost-NUTRITIVE ARGAN & WANILIA oparta jest na bogactwie cennych dla skóry substancji nawilżających i regenerujących. Moc olejku arganowego, zwanego bio-eliksirem młodości, dogłębnie odżywia i uelastycznia skórę. Masło skutecznie pielęgnuje skórę odwodnioną, przywraca jej odpowiednie nawilżenie i odbudowuje naturalną powłokę hydrolipidową. Łączy w sobie odżywczą moc drogocennego olejku arganowegooraz masła shea z właściwościami nawilżającymi kwasu hialuronowego i mocznika. Zawiera  kwasy Omega-3 i witaminy A+E, które skutecznie hamują procesy starzenia się skóry i stymulują ją do intensywnej odnowy komórkowej. Masło do ciała pomaga przywrócić skórze widoczną sprężystość i jędrność. Egzotyczny i ciepły aromat wanilii działa kojąco na zmysły, zapewniając chwilę odprężenia i relaksu w ciągu dnia.
Składniki aktywne: olejek arganowy, masło shea, kwas hialuronowy, mocznik, wyciąg z wanilii, witaminy A+E, gliceryna.

Aqua(woda), Mineral Oil(parafina), Butyrospermum Parkii Butter(masło shea), Parfum(substancja zapachowa), Cetearyl Alcohol(regulatory lepkości), Cetyl Alcohol(składnik konsystencjotwórczy), Glyceryl Stearate(zmiękczacz), PEG-75 Stearate, Ceteth-20(emulgator),Steareth-20(emulgator), Ceteareth-20(emulgator), Glycerin(gliceryna,nawilzacz), Argania Spinosa Kernel Oil(olejek arganowy), Hyaluronic Acid(kwas hialuronowy), Urea(mocznik), Dicaprylyl Carbonate(składnik, który ułatwia rozprowadzanie kosmetyku), Propylene Glycol(konserwant), Vanilla Planifolia Fruit Extract(wyciąg z waniliji), Acrylates / C10 – 30 Alkyl Acrylate Crosspolymer(zagęstnik),Triethanolamine(regulator ph), Tocopheryl Acetate(substancja o działaniu przeciwutleniającym), DMDM Hydantoin(konserwant), Benzoic Acid(Kwas benzesowy działa jak konserwant)Sorbic Acid(kwas sorbicdziała jak konserwant)Phenoxyethanol(konserwant), CI 19140(barwnik), Lilial(substancja zapachowa), Linalool(substancja zapachowa), Limonene(substancja zapachowa), Hexyl Cinnamal(substancja zapachowa),Alpha-Isomethic Ionone(substancja zapachowa), Citronellol (substancja zapachowa)

+OPAKOWANIE
Produkt znajduje się w  standardowym plastikowym złotym  słoiczku.Wykonany  dość solidnie.Bardzo podoba mi się szafa graficzna jest prosta i schludna.Tak jak widać produkt jest zabezpieczony złotkiem.Dzięki czemu jesteśmy pewno,że nikt nam w nim nie grzebał placami.Na opakowaniu znajduję się wszystkie ważne informacje.
+/-KONSYSTENCJA,KOLOR
Produkt ma lekko żółtawy kolor taki waniliowy.Produkt przypomina swoją konsystencją krem nie jest zbyt gęsty.Trzeba z nim także uważać ponieważ lubi bielić skórę i ciężko go się rozsmarowuje.
-ZAPACH 
Masło pachnie przyjemnie słodko waniliowo,ale właśnie ma wielki minus ten zapach jest taki mocny,że bardzo szybko męczyć nos i po chwili mam go już dość.

+POJEMNOŚĆ,CENA
200 ml kosztuje około 16-18  zł
+WYDAJNOŚĆ
Produkt jest wydajny nie potrzebujemy zbyt wiele produktu do aplikacji .
-SKŁAD
Nie zachwyca za taką cenę możemy kupić masło rosyjskie o wiele lepszym składzie.
+DOSTĘPNOŚĆ
Produkty Eveline można kupić w różnych drogeriach Rossmann,Natura,Super Pharma itd.
+/-DZIAŁANIE 
Przyznam się,że produkt pozostawia lekką powłokę i dość wolno się wchłania trzeba uważać z ilością.Po w chłodnieniu masła ciało jest miękkie i gładka  w dotyku.Nawilżenie jest wystarczające.Chociaż ja nie mam problemu z wysuszeniem.


Przyznam się,już po pierwszej aplikacji nie polubiłam się z tym masłem.Po rozprowadzeniu go na skórze pozostawia białe smugi które ciężko się wchłaniają.Zapach jest taki intensywny,że czuje go nawet na drugi dzień.Skład nie jest ciekawy a cena wcale nie niska.Ponieważ za taką cenę można kupić naprawdę fajne masełko.


Mieliście kiedyś do czynienia z tym masełkiem ?

Pozdrawiam

środa, 21 stycznia 2015

Bania Agafii Szampon - Nalewka Ziołowa do Włosów "Czarna Kąpiel Agafii"

Wchodzący w skład szamponu dziurawiec zawiera wiele substancji biologicznie aktywnych które odżywiają cebulki włosowe, a szałwia górska wzmacnia je, zapobiega pojawieniu się łupieżu, poprawia krążenie krwi . Nostrzyk żółty oraz leśna wiązówka błotna chronią włosy przed niekorzystnym wpływem środowiska zewnętrznego, a szyszki czarnej olchy tonizują oraz koją skórę głowy. Bogaty w składniki odżywcze ekstrakt z czarnej jeżyny oraz organiczny olej jałowca przywracają włosom elastyczność, natomiast olej z korzenia łopianu i kwiatostan amurskiej lipy dbają o skórę głowy odżywiając ją, nawilżając oraz tonizując.

 Aqua(woda), Sodium Coco-Sulfate( środek powierzchniowo czynny, bardzo podobny do SLS.
)
, Lauryl Glycerin
(emulgator), Coco-Glucoside (and) Glyceryl Oleate(emulgator naturalny), Arctium Lappa Root Oil (olej z korzenia łopianu), Hypericum Biflorus Extract (ekstrakt z liści dziurawca), Salvia Officinalis Oil (olej z liści szałwii), Melilotus Officinalis Extract (ekstrakt z pachnącej słodkiej koniczyny), Alnus Glutinosa Extract (szyszki olchy), Rubus Villosus (Blackberry) Leaf Extract (ekstarkt z liści jeżyny), Spiraea Ulmaria Extract (ekstrakt wiązówki), Organic Juniperus Communis Fruit Oil (organiczny olejek jałowcowy), Tilia Cordata Flower Extract (ekstrakt z kwiatostanu amurskiej lipy), Parfum(substancja zapachowa), Benzoic Acid, Sorbic Acid, Benzyl Alcohol, Citric Acid(kwasy działające jak konserwant), Caramel


+OPAKOWANIE
Produkt jest zapakowany w  lekko przezroczystej ciemno brązowej plastikowej butelce.Etykieta po Polsku przyklejona jest taka śliska więc podczas używania nie zamoczy się i nie odklei.Dozownik jest czarny i jak na razie nie mam z nim problemu ale uchwyty do zamknięcia są bardzo cieniutkie i boje się że się po prostu oderwie.Mam go jeszcze pół i jak na razie nie ma problemu z wydostaniem produktu.
+KONSYSTENCJA,KOLOR
Szampon ma kolor ciemno zielony taka zgniła zieleń.Konsystencja jest odpowiednia ani nie za rzadka ani nie za gęsta.Nie ma problemu z aplikacją go na włosy nie przecieka przez palce i bardzo ładnie się pieni.
+ZAPACH
Kosmetyk pachnie bardzo przyjemnie lekko ziołowo słodko jak kosmetyk rosyjski.Uwielbiam te kosmetyki.

+POJEMNOŚĆ,CENA
350 ml zapłaciłam za niego 7,70 zł ale trzeba uważać bo jego cena w sklepach zielarskich waha się nawet do 15 zł.
+WYDAJNOŚĆ  
Używam go już miesiąc dwa razy w tygodniu a włosy myję dwa razy i zostało mi go jeszcze połowę.Muszę się przyznać że sobie go nie żałuje ;)

+SKŁAD
Jak widać jest bardzo przyjemny dużo w nim ekstraktów 


+/-DOSTĘPNOŚĆ  
Kosmetyki rosyjskie dostępne są stacjonarnie w sklepach zielarsko-kosmetycznych czasami w mydlarniach (ale tu ceny są bardzo wysokie) oraz sklepach internetowych.
+DZIAŁANIE
Szampon jak dla mnie dobrze oczyszczacz włosy nie obciążać i nie podrażniać skóry głowy.Dobrze zmywa olejki z włosów bardzo fajnie się pienie nie potrzebujemy zbyt dużo produktu.Jedynie zauważyłam,że mam minimalny łupież,ale nie wiem czy to wina tego kosmetyku.





Polubiłam się bardzo z tym produktem ponieważ ma wygodne opakowanie,bardzo dobrze się pieni ma dość dużą pojemność i kosztuje niewiele.Skład przyjemny dla oka i dobrze radzi sobie z oczyszczeniem włosów.Bardzo polubiłam się z kosmetykami z tej serii Bania Agafii ;)



Dziewczyny w wy miałyście szampony albo maski z tej firmy ? A może jakiś inny kosmetyk ?


Pozdrawiam